Czy możliwe jest stworzenie ekranu smartfona z materiałów organicznych? Takich, z których zbudowane są rośliny i zwierzęta? Odpowiedź dla znawców technologii jest prosta i brzmi – oczywiście TAK. Takie ekrany już powstają i są znane jako OLED. Na razie technologia jest droga i nie w pełni wykorzystuje związki organiczne, ale podobno to przyszłość.
Na Uniwersytecie Gdańskim rozpoczynają się badania nad stworzenie tanich, nietoksycznych, wydajnych i łatwych w utylizacji materiałów organicznych. To ma obniżyć cenę i umożliwić pojawienie się na rynku przyjaznych dla środowiska giętkich, lekkich, smartfonów i wyświetlaczy, wykorzystujących w pełni organiczne diody elektroluminescencyjne OLED. Dodatkowo, w tym samych projekcie, naukowcy chcą znaleźć nowe sposoby wytwarzania wodoru – czystego paliwa przyszłości. Tu też poszukują rozwiązań organicznych. Na badania uczelnia uzyskała grant w wysokości 1,5 mln złotych.
Projekt pt. „Dwa aktualne problemy, jedno rozwiązanie: udoskonalone materiały organiczne do OLED i fotowytwarzania wodoru” będzie finansowany z Programu LIDER. Kierownikiem projektu jest dr Illia Serdiuk z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego.
Zapotrzebowanie rynku na rozwiązania organiczne jest spowodowane poszukiwaniem sposobów uniezależnienia się od drogich, toksycznych metali ciężkich, obecnie wykorzystywanych w OLED, i krajów, które je eksportują. Ponadto firmy, wprowadzające nowe produkty optoelektroniczne, poszukują materiałów o nowych właściwościach, które pozwolą na stworzenie np. giętkich, lekkich, przezroczystych smartfonów i displejów.
Jeszcze większe jest zapotrzebowanie na technologię wytwarzania, magazynowania oraz użycia czystego i wydajnego rodzaju paliwa jakim jest wodór. Technologia podąża w kierunku redukcji emisji spalin i użycia odnawialnych źródeł energii. Z wykorzystaniem energii słońca i wodoru wiążę się największe nadzieje.
Zaplanowane w projekcie rozwiązanie polega na konwersji (przemianie) energii słonecznej w chemiczną w postaci wodoru. Najprościej rzecz ujmując, naukowcy poszukują materiałów, które pozwolą na rozkład wody na tlen i wodór, pod wpływem promieni słonecznych. Zostaną w tym celu użyte wyłącznie organiczne materiały w tym nowe oryginalne struktury, co ma znacznie obniżyć cenę wytwarzania i utylizacji na dużą skalę. Chociaż w Europie energetyka wodorowa jest bardzo młodą branżą, rozwija się bardzo dynamicznie i przewiduję się coraz większe zapotrzebowanie na technologię wytwarzania wodoru, tym bardziej za pomocą odnawialnych źródeł energii.
Badania, którymi kieruje dr Illia Serdiuk odnoszą się do pozornie tylko różnych dziedzin. Łączy je jedno, poszukiwanie stabilnych, biodegradowalnych, powszechnie dostępnych i wydajnych materiałów organicznych. Posłuchaj rozmowy z naukowcem: