Pomorskie szpitale szukają wolontariuszy. „Potrzebujemy każdej pary rąk do pomocy”

Poszukiwani są wolontariusze do wsparcia pomorskich szpitali, przede wszystkim Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni. Do zadań ochotników należeć będzie przede wszystkim zbieranie wywiadów i pomiar temperatury w namiotach wstępnej kwalifikacji pacjentów, a także kierowanie ich na oddziały, do odpowiednich poradni oraz na badania diagnostyczne.


 – Potrzebujemy każdej pary rąk do pomocy – mówi Małgorzata Pisarewicz, rzeczniczka Szpitali Pomorskich. – Chcemy w ten sposób odciążyć personel szpitali, zwłaszcza tego w Redłowie. To szpital, w którym leczą się pacjenci onkologiczni, dziennie jest ich kilkuset.

NA CZYM BĘDZIE POLEGAĆ POMOC

Zadaniem wolontariuszy będzie m.in. pomiar temperatury w namiocie wstępnej kwalifikacji pacjenta i kierowanie ich w odpowiednie miejsca. – Szpital Morski im. PCK w Redłowie składa się z wielu budynków i mimo dość czytelnego oznakowania pacjenci często mają problem z odnalezieniem właściwego miejsca – zauważa Małgorzata Pisarewicz.

GDZIE SIĘ ZGŁASZAĆ?

Chętni do pomocy personelowi szpitala w gdyńskim Redłowie, ale też w innych placówkach, zgłaszać się mogą mailowo na adres: bgoralska@szpitalepomorskie.eu. Zarządcy Szpitali Pomorskich zapewniają wolontariuszom wszelkie środki ochrony osobistej.
 

Marcin Lange/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj