Dawid Jereczek oficjalnie nie jest już zastępcą burmistrza Kościerzyny. Został odwołany z funkcji. Decyzję podjął burmistrz miasta. Jak tłumaczy, utracił zaufanie do swojego zastępcy. Burmistrz Michał Majewski tłumaczy, że miesiąc temu poprosił Dawida Jereczka o złożenie rezygnacji. Ten jednak nie zdecydował się na taki krok. Samorządowiec niedawno ogłosił, że będzie tworzył w powiecie kościerskim struktury ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni. – Nie uzgodnił tego z nami i stąd utrata zaufania do niego – mówi burmistrz Kościerzyny Michał Majewski.
– Dawid Jereczek nie ustalił swojej decyzji ze mną ani z grupą, z którą startował do samorządu w ostatnich wyborach i z którą kreuje wizerunek tego miasta. Ja czułbym się bardzo niekomfortowo, przychodząc do pracy w takiej sytuacji – dodaje burmistrz Majewski.
ZASKOCZONY DECYZJĄ
Dawid Jereczek wielokrotnie mówił, że jest zaskoczony decyzją burmistrza. – Ten ruch nie miał być przeciwko komukolwiek i burmistrz dobrze o tym wiedział. Dlaczego nastąpiło takie tąpnięcie? Trudno mi powiedzieć. Myślę, że to efekt niezrozumienia z jednej i z drugiej strony – mówi Jereczek.
Burmistrz Kościerzyny na razie będzie miał jednego zastępcę.