Śmiertelny wypadek w powiecie kartuskim. 26-latek wjechał w drzewo przy DK20

Prawdopodobnie niedostosowanie prędkości do warunków jazdy było przyczyną tragicznego wypadku w Borczu w powiecie kartuskim. Zginął 26-letni kierowca.

Do tragedii doszło po 2:00 w nocy. Policja wstępnie ustaliła, że kierowca audi, jadąc ulicą Lipową, w kierunku drogi krajowej nr 20, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo. Wypadek zauważyli świadkowie, którzy wyciągnęli kierowcę i zaczęli go reanimować, jeszcze zanim na miejsce dojechały służby ratunkowe. Potem akcję przejęli strażacy i załoga karetki pogotowia. Niestety 26-latka nie udało się uratować – lekarz stwierdził zgon. Dochodzenie w sprawie wypadku już wszczęła policja.
 

Grzegorz Armatowski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj