Mamy ponad 3 mln zajętych terminów – zarejestrowanych lub w trakcie szczepienia; nie mamy już wolnych szczepionek na COVID-19 – powiedział w niedzielę szef KPRM Michał Dworczyk. To nie wynika z problemu systemu, tylko z braku szczepionek – dodał. „Jutro ważny dzień, zaczynamy szczepienia populacyjne. W ponad 5 tys. punktów w całym kraju rozpoczną się szczepienia seniorów powyżej 70. roku życia” – powiedział Dworczyk na niedzielnej konferencji prasowej.
Podkreślił, że – zgodnie z umową wynegocjowaną przez Komisję Europejską z dostawcami szczepionek – Polsce przysługuje do końca pierwszego kwartału liczba szczepionek pozwalająca na zaszczepienie 3,1 mln Polaków. „I dziś mamy już zajętych terminów, zarejestrowanych lub w trakcie szczepienia, ponad 3 mln osób” – powiedział, dodając, że oznacza to, iż ” w tej chwili nie mamy już wolnych szczepionek, wolnych terminów”.
Dworczyk wskazywał, że nie wynika to z problemu systemu szczepień stworzonego w Polsce, ale z braku szczepionek.
Zaapelował do seniorów, którzy chcą się jeszcze zapisać na szczepienia, by zostali w poniedziałek w domach i nie szli do przychodni. „Wszystkie terminy na szczepienia, które zostały zaplanowane do końca marca, zostały już zarezerwowane. Tym samym rozdysponowane zostały już wszystkie szczepionki, które dostarczą nam producenci do 31 marca, czyli właśnie te szczepionki dla ponad 3 mln osób.
PAP/amo