Potrzeba dodatkowych środków na zimowe utrzymanie dróg w Tczewie. Przeznaczone na ten sezon 330 tys. złotych okazało się niewystarczające. Zakład Usług Komunalnych zwrócił się do władz miasta z wnioskiem o wykorzystanie budżetu na przyszły rok.

– My jako jednostka odpowiedzialna za bieżące utrzymanie dróg, także zimą, mamy zabezpieczone środki na ten i na przyszły rok – to wynikało z przetargu. Jest więc jedna kwota na dwa lata – mówi dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Tczewie, Przemysław Boleski.

Ta kwota to 700 tys. zł.  Fundusze, które planowano przeznaczyć tym toku na „Akcję zima”, czyli ok. 330 tys. zł, już w styczniu zaczęły się znacząco kurczyć. Plany na luty wyraźnie pokazały, że środków na ten rok nie wystarczy. Zakład Usług Komunalnych zwrócił się więc do władz miasta z wnioskiem o przesunięcie środków zabezpieczonych w ramach całego kontraktu. Na razie jest to dodatkowe 200 tys. zł.

– W poprzednich latach, po zimie część środków wręcz wracała do budżetu. Natomiast w tym roku jest to wielka niewiadoma, ile jeszcze pieniędzy będzie potrzeba na „Akcję zima” – dodaje Przemysław Boleski.

„TRUDNO JEST COKOLWIEK ZAPLANOWAĆ”

Utrzymująca się zimowa aura spowodowała, że w całej Polsce trudno jest dostać sól drogową. W Tczewie jest jeszcze 200 ton zapasu. Dodatkowo na bieżąco dowożony jest piasek.

– Jesteśmy zabezpieczeni, ale trudno jest cokolwiek zaplanować. Możemy jedynie patrzeć na prognozę pogody – mówi dyrektor ZUK.

Jednak w ostatnim czasie nie tylko opady śniegu stanowią problem. Na terenie miasta zalega bardzo dużo śniegu zepchniętego z dróg i chodników. Chociaż część już została wywieziona, to przy nieco wyższych temperaturach ten śnieg topnieje, a w nocy ponownie zamarza na drogach. Dlatego też zewnętrzna firma wspomagająca Zakład Usług Komunalnych w zimowych działaniach jest dostępna przez całą dobę. Po głównych drogach, w pierwszej kolejności odśnieżane są chodniki, przejścia dla pieszych i przystanki autobusowe.

– Odśnieżamy na bieżąco, żeby wszystkie ciągi komunikacyjne były dostępne. Oczywiście zaczynamy od głównych arterii, ale akcja kończy się dopiero wtedy, gdy całe miasto jest uprzątnięte – zaznacza Przemysław Boleski.

W tym roku Zakład Usług Komunalnych wyda na zimowe utrzymanie dróg prawie 650 tys. zł.

Hanna Brzezińska