Po pościgu przez kilka wiosek na Kaszubach policja zatrzymała 36-latka poszukiwanego do odbycia kary. Mężczyzna, który nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów, usłyszał 22 zarzuty dotyczące łamania przepisów drogowych.
Jak powiedział PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach Piotr Gdaniec, policyjny pościg prowadził przez ulice Sierakowic, Puzdrowa i Gowidlina.
– W Puzdrowie kierowca volkswagena wyprzedzał kolumnę pojazdów, przekraczając podwójną linię ciągłą. Wśród wyprzedzanych przez niego samochodów był policyjny, nieoznakowany radiowóz. Funkcjonariusze zarejestrowali wykroczenie, po czym włączając sygnały świetlne i dźwiękowe, ruszyli w pościg za kierowcą – powiedział PAP Gdaniec.
Kierowca mimo to nie zatrzymał się. Pojechał w stronę Sierakowic, a następnie Gowidlina.
NAJPIERW AUTEM, PÓŹNIEJ PIESZO
W terenie zabudowanym jechał z prędkością 138 km na godzinę. Mężczyzna w Gowidlinie porzucił auto i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Zatrzymany to 36-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego poszukiwany do odbycia kary roku i dwóch miesięcy więzienia.
– W sobotę mężczyzna usłyszał 22 zarzuty związane z łamaniem przepisów drogowych. Jego krew została pobrana do badania na obecność alkoholu i substancji odurzających – powiedział kartuski policjant.
Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie.
(Film gdańskiej drogówki)
PAP/mrud