Leśnik z Lipusza, który kontrolował tereny lasów zniszczone w 2017 roku przez nawałnicę, napotkał rysia wędrującego leśną drogą. Udało mu się sfotografować tego rzadkiego kota.
– Jadąc przez las w pewnym momencie drogę przebiegł mi ryś. Początkowo zwątpiłem, czy to możliwe, ale kot zatrzymał się i niespiesznie poszedł dalej. Położył się na chwilę w wysokich trawach na krótki odpoczynek, po czym ruszył w dalszą wędrówkę – mówi Zbigniew Kulas, któremu udało się sfotografować to niezwykłe rzadkie zwierzę.
RZADKI KOT, KTÓRY LUBI SAMOTNOŚĆ
Jak przypomina Anna Kukier z Nadleśnictwa Lipusz, ryś jest największym krajowym przedstawicielem kotowatych. Liczebność tego niezwykłego kota w Polsce szacuje się na ok. 200 osobników, z czego większość stanowią osobniki populacji karpackiej. Ich cechą charakterystyczną obok cętkowanego umaszczenia są sztywne włosy na szczycie uszu pełniące rolę anten zbierających dźwięk, a także dłuższe włosy z boku głowy tworzące tzw. kryzę. Rysie poza okresem rui prowadzą samotniczy tryb życia.
(fot. Nadleśnictwo Lipusz)
(fot. Bartłomiej Florek/Nadleśnictwo Lipusz)
(fot. Bartłomiej Florek/Nadleśnictwo Lipusz)
am