Powstaje plan mobilności dla zakorkowanego Półwyspu Helskiego. Tworzą go samorządy północnych Kaszub przy udziale Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. Jak tłumaczy jego przedstawicielka Karolina Orcholska, chodzi o wypracowanie sposobu na lepsze wykorzystanie obecnej i planowanej infrastruktury.
– Chcemy znaleźć najlepsze alternatywy dla komunikacji samochodowej, wykorzystać już istniejące zasoby i tak je rozwinąć, aby dotarcie na Półwysep Helski i podróżowanie po nim było przyjazne dla mieszkańców, turystów i środowiska – mówiła Karolina Orcholska.
Nad planem pracuje Lokalna Grupa Robocza, w skład której wchodzą przedstawiciele samorządowców m.in. z powiatu puckiego, Pucka, Władysławowa, Helu, Jastarni oraz przedstawiciele Pomorskiego Biura Planowania Regionalnego i spółki InnoBaltica.
EDUKACJA
– Mam nadzieję, że to się wszystko uda, że może powinny być w to włączone działania edukacyjne. Warto przekonywać i mieszkańców i turystów, że jednak warto zostawić samochód u nasady półwyspu na parkingu, którego wprawdzie jeszcze nie ma, ale plany istnieją, i udać się dalej transportem zbiorowym. Wiemy oczywiście z doświadczenia, że to nie jest proste, bo każdy chce dojechać swoim samochodem jak najdalej – przyznała Karolina Orcholska.
– Do współpracy zostali również zaproszeni przedstawiciele organizacji turystycznych, a w kolejnych etapach będziemy chcieli zaangażować zarządców dróg, zarządców i operatorów transportu zbiorowego, przedstawicieli lokalnego biznesu i przede wszystkim mieszkańców – dodała Orcholska.
Plan na powstać do połowy przyszłego roku. W ramach europejskiego projektu RiConnect podobne dyskusje trwają także w Krakowie, Paryżu, Barcelonie, Tesalonikach, Amsterdamie, Manchesterze i Porto.
Sebastian Kwiatkowski/ap