W czasach, kiedy poszukiwani mogą ukrywać twarz za maseczką, wpadają, bo tego nie robią. Kolejny zatrzymany w Gdańsku

Szedł bez maseczki i tym zwrócił na siebie uwagę policjantów. Okazało się, że był poszukiwany, bo nie zgłosił się do zakładu karnego. 

Mowa o 23-latku z okolic Starogardu Gdańskiego. Policjanci zatrzymali go na jednej z ulic w Gdańsku Wrzeszczu i postanowili go sprawdzić jego dane w policyjnych systemach.

– Okazało się, że jest poszukiwany. 23-latek z powiatu starogardzkiego miał do odbycia pół roku kary więzienia za kradzież, a także był poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu dla celów prawnych. Podczas kontroli dzielnicowi znaleźli przy nim marihuanę oraz amfetaminę, które zabezpieczyli i przekazali do badań biegłemu sądowemu – mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z gdańskiej komendy miejskiej.

Mężczyzna już trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe pół roku. Dodatkowo za posiadanie narkotyków grożą mu trzy lata więzienia.

KOLEJNE „PRZYPADKOWE” ZATRZYMANIE

Z kolei dzielnicowi z komisariatu w Nowym Porcie zdobyli informację, że w mieszkaniu jednego z bloków w Brzeźnie przebywają poszukiwani mężczyzna oraz kobieta. Policjanci pojechali pod wskazany adres i wylegitymowali osoby znajdujące się w mieszkaniu. Nie byli to poszukiwani, których mundurowi przyjechali zatrzymać, jednak funkcjonariusze postanowili zweryfikować ich dane w policyjnych systemach. Po sprawdzeniu okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany i ma nakaz doprowadzenia do aresztu w celu odbycia kary zastępczej za niezapłaconą grzywnę.

37-latek został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu. Po wpłaceniu zasądzonej grzywny został zwolniony.
 

Grzegorz Armatowski/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj