Właściciele pseudohodowli psów ze Starej Huty pod Kartuzami zostali aresztowani na trzy miesiące. Tak zdecydował miejscowy sąd. 54-letnia kobieta i jej 56-letni mąż usłyszeli zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Na ich posesji policjanci wspólnie z inspektorami OTOZ Animals wykopali 251 martwych psów.
– Widok był makabryczny – przyznaje prezes organizacji Ewa Gebert.
Animalsi z posesji zabrali 139 psów i jednego kota. Wszystkie zwierzęta były w fatalnym stanie. Właścicielom pseudohodowli psów grozi pięć lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/amo