Kolejne odkrycie na dawnym cmentarzu katolickim w Pruszczu Gdańskim. Archeolodzy odnaleźli szczątki dziesięciu osób

Szczątki odnaleziono na terenie przy ulicy Wita Stwosza w Pruszczu Gdańskim. Dawniej znajdował się tam cmentarz katolicki, teraz w parku powstaje Miejsce Pamięci Zbrodni Katyńskiej. Odkryte podczas prac pochówki nie zostały wcześniej ekshumowane.

 Pochówki mogą pochodzić z końca II wojny światowej. Na szkieletach nie widać obrażeń. Nie odnaleziono przy nich też drobnych rzeczy osobistych, butów, ani guzików od ubrań.

– Miasto cały czas jest pełne tajemnic. Ledwie odkrywamy jedną – pokazujemy w Domu Wiedemanna wystawę „Zaginione podobozy – Pruszcz Gdański-Rusocin”, a już po kilku dniach natrafiamy na kolejną. To odkrycie na rewitalizowanym terenie cmentarza założonego w 1926 roku szkieletów pochowanych w dosyć nietypowy sposób, bo na głębokości zaledwie 0,5-1,3 metra – mówi kierownik referatu ekspozycji dziedzictwa Urzędu Miasta w Pruszczu Gdańskim Bartosz Gondek. – Jesteśmy prawie pewni, że te pochówki pochodzą z okresu roku 1945, być może są to jeszcze pochówki wojenne, może uchodźcy. Mogą być to też ofiary epidemii tyfusu, która szalała latem 1945 roku. Bardzo trudno będzie się tego dowiedzieć.

NIE BĘDZIE DALSZYCH BADAŃ

Pochowani w rogu dawnej nekropolii to przede wszystkim osoby starsze. Są też szczątki kobiety w średnim wieku i dziecka.

– Według archeologa i służb, nie było potrzeby, żeby te pochówki dokładnie przebadać. Mamy ekspertyzę pracowni, która się tym zajmowała i która w ogóle zajmuje się ekshumacją grobów wojennych. Mamy wszystko, co trzeba było, teraz przyjdzie czas, żeby te szczątki godnie pochować – dodaje Bartosz Gondek.

Szczątki zostaną przeniesione do zbiorowej mogiły znajdującej się na cmentarzu komunalnym przy ul. Cichej. Podczas prac prowadzonych w parku przy ulicy Wita Stwosza, w kwietniu odnaleziono też fragmenty dawnych grobowców. Teren jest objęty ścisłą ochroną archeologiczną.

 

Hanna Brzezińska

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj