Są zarzuty dla kierowcy samochodu, który w Cedrach Małych pod wpływem alkoholu śmiertelnie potrącił rowerzystkę. Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem, na dawnej drodze krajowej nr 7.
35-latek miał w wydychanym powietrzu ponad pół promila alkoholu. Usłyszał zarzut umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania śmiertelnego wypadku.
– Kierujący znajdując się w stanie nietrzeźwości i podejmując manewr wyprzedzania w stosunku do poruszających się w tym samym kierunku osób na rowerze w niedostateczny sposób obserwował drogę. Zbyt wcześnie podjął manewr kończący wyprzedzanie, uderzając w jedną z tych rowerzystek. W wyniku obrażeń kobieta poniosła śmierć – wskazała prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu 12 lat więzienia. Prokurator chce jego tymczasowego aresztowania.
INNY TRAGICZNY WYPADEK
Zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego, w związku z umyślnym naruszeniem zasad w ruchu lądowym usłyszał 23-latek z powiatu kartuskiego. Zdaniem śledczych, mężczyzna jest sprawcą śmiertelnego potrącenia motocyklisty w Chwaszczynie. Podczas skręcania w lewo nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu z przeciwka mężczyźnie.
Sprawca uciekł z miejsca wypadku, ale wczoraj sam zgłosił się do prokuratury. Okazało się, że nie ma prawa jazdy.
– Usłyszał również kolejny zarzut, bo ustalono, że ten mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, zostały mu one zabrane ze względu na to, że miał orzeczony zakaz kierowania pojazdami sądu – wyjaśnia Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Mężczyźnie grozi 12 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski