1 lipca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Psa. Święto to ustanowiono pięć lat temu, a wybór daty ma przykre korzenie. Początek wakacji to bowiem czas, gdy ludzie wyrzucają swoje psy lub oddają je do schronisk, by „nie przeszkadzały” w wyjazdach na urlop. Znalezienie nowych właścicieli nie jest łatwe, co pokazuje najnowszy sondaż. Wynika z niego, że co drugi Polak ma ochotę przygarnąć psa, ale większość się na to nie decyduje.

Pandemia COVID-19 dla wielu bezdomnych psów okazała się zbawienna. Ludzie, zamknięci w domach z powodu kolejnych lockdownów, zaczęli bowiem szukać towarzystwa czworonogów, co przełożyło się na wzrost liczby adopcji i odciążenie przepełnionych schronisk. Mimo to problem porzucania psiaków wciąż jest w Polsce spory. Spory jest również lęk Polaków przed przygarnięciem bezdomnego czworonoga. Pokazują to wyniki najnowszego sondażu agencji SW Research, przeprowadzonego z okazji Międzynarodowego Dnia Psa.

SKĄD TRAFIAJĄ DO NAS PSY?

Ankieterzy agencji najpierw zapytali uczestników badania, czy mają w domu psa. Pozytywnej odpowiedzi udzieliła nieco ponad połowa badanych – 53 procent. W większości tych przypadków pies trafił do domu jako podarunek od innej osoby – 41 procent. Co czwarty – 27 procent – badany właściciel psa kupił swojego pupila, a do adopcji ze schroniska przyznało się 23 procent ankietowanych. Natomiast „znajdki” błąkające się samotnie bez schronienia przygarnęło 15 procent ankietowanych. To wynik zatrważający, bo pokazuje, jak dużo psów w Polsce trafia na ulicę.

DLACZEGO NIE DECYDUJEMY SIĘ NA ADOPCJĘ PSA?

Respondentów, którzy wyznali, że nigdy nie adoptowali psa, ankieterzy zapytali też, czy rozważają taki krok. Blisko połowa badanych zadeklarowała, że rozważała takie działanie, ale ostatecznie się na to nie zdecydowała. Główną przeszkodą w podjęciu decyzji o adopcji były obawy, że psa ze schroniska trudno wychować i dostosować do warunków i zasad panujących w domu – 28 procent. Na drugim miejscu wskazywany był brak odpowiednich warunków w domu czy mieszkaniu – 23 procent. Co piąty respondent – 21 procent zrezygnował z przygarnięcia psa z powodu zbyt skomplikowanych procedur adopcyjnych. Tyle samo ankietowanych jako przyczynę podało brak zgody reszty domowników bądź uczulenie na sierść któregoś z członków rodziny.

POZYTYWNE SKOJARZENIA I SILNE UCZUCIA ZWIĄZANE Z PSEM

Podczas sondażu poproszono też uczestników o wpisanie słów, które przychodzą im do głowy, gdy słyszą hasło „mój pies”. Najczęściej udzielane odpowiedzi pokazują, że Polacy darzą swoje psy silnymi uczuciami. Hasło „mój pies” zwykle kojarzyło się bowiem ze słowami: szczęście, przyjaźń, miłość, radość, towarzysz, ulubieniec, pupil, kochany, wierność, rodzina.

METODOLOGIA BADANIA

Badanie zostało zrealizowane w dniach 29-30 czerwca 2021 roku przez agencję badawczą SW Research na reprezentatywnej próbie 815 dorosłych Polaków w ramach badania omnibusowego OmniWatch48. Metoda: wywiady online, CAWI.

PAP/am