Szpitalny Oddział Ratunkowy w szpitalu św. Wincentego a Paulo to zupełnie nowy obiekt, na miarę XXI wieku. Jego otwarcie ma się przełożyć na komfort zarówno pacjentów, jak i pracowników placówki. Jak opisuje kierownik SOR w szpitalu św. Wincentego a Paulo dr Grzegorz Kurowski, wszystko jest tu nowe – powierzchnia, kubatura, sprzęt. – To jak porównać malucha do mercedesa. Jest więcej sal, łóżek i gabinetów do badań – to na pewno poprawi komfort pracy, a pacjent będzie leczony w lepszych warunkach. Liczba osób trafiających na SOR raczej się nie zmieni. Średnio wynosi ona 120, teraz w sezonie pacjentów jest trochę więcej – dodaje kierownik.

Dzięki inwestycji oddział powiększył się z 800 do 1300 m kw. Przedsięwzięcie o wartości blisko 9 mln zł zostało sfinansowane ze środków: Samorządu Województwa Pomorskiego – 2,6 mln zł, Ministerstwa Zdrowia (środki POiŚ) – 5,95 mln zł i Szpitali Pomorskich w wysokości 350 tysięcy złotych.

TO NIE KONIEC INWESTYCJI

– Przed nami jesienią otwarcie jeszcze bloków operacyjnych – duża inwestycja, którą mieszkańcy obserwują już od wielu miesięcy. To są historyczne chwile dla szpitala. Cieszymy się, że w trakcie pandemii przyjmowaliśmy pacjentów i jednocześnie realizowaliśmy tak olbrzymia inwestycję – dodaje Jolanta Sobierańska-Grenda, prezes zarządu Szpitali Pomorskich.
 

(fot. Szpitale Pomorskie)

Na terenie SOR znajdują się m.in.: podjazd dla karetek, gabinety diagnostyczne, rejestracja i dyspozytornia, punkt Triage, pomieszczenie dekontaminacji, dyżurki personelu, sala zabiegowa chirurgiczna, gipsownia, sala resuscytacyjno—zabiegowa, sala krótkoterminowa. W ramach inwestycji udało się też kupić niezbędny sprzęt w tym m.in.: lampy operacyjne, aparaty do ogrzewania płynów infuzyjnych, centralę monitorującą, maceratory, pompy infuzyjne, defibrylatory, respiratory, kardiomonitory, EKG, aparaty USG czy ssaki próżniowe.

Aleksandra Nietopiel