Montaż wielkiego rusztu, na którym odbywać się będzie spalanie odpadów, rozpocznie się w drugiej połowie sierpnia. To pierwszy element linii technologicznej zakładu.
Ruszt został wykonany w szwajcarskim mieście Edilbach. Z powodu wielkiego rozmiaru został przywieziony do Gdańska w sześciu częściach. Po złożeniu i zamontowaniu będzie miał formę schodów poruszających się względem siebie ruchem posuwisto-zwrotnym, umożliwiającym przesuwanie odpadów przez komorę spalania i ich właściwe rozłożenie.
– Miniony rok był bardzo intensywny, a przed nami kolejny, jeszcze dynamiczniejszy. Inwestycja jest niezwykle skomplikowana, będzie najnowocześniejszą pod kątem środowiskowym tego typu instalacją nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Możemy śmiało ocenić, że prace na budowie idą bardzo sprawnie i póki co zgodnie z wyznaczonymi w harmonogramie terminami – mówi Sławomir Kiszkurno, prezes zarządu Portu Czystej Energii.
Prace na placu budowy instalacji trwają już trzynaście miesięcy. Jak dotąd roboty koncentrowały się na kładzeniu fundamentów i stawianiu ścian żelbetowych poszczególnych budynków tworzących zakład.
Spalarnia jest jednym z elementów systemu gospodarki odpadami komunalnymi w Gdańsku. Mają do niej trafiać wyłącznie odpady, które nie nadają się do recyklingu i nie mogą być poddane kompostowaniu. Produktem spalania będzie energia elektryczna i cieplna. Port Czystej Energii ma spalać rocznie 160 tysięcy ton odpadów z terenu Gdańska i 34 sąsiednich gmin.
KIEDY PORT CZYSTEJ ENERGII ZOSTANIE ODDANY DO EKSPLOATACJI?
Zakład został zaprojektowany zgodnie z najnowszymi wytycznymi BAT (Best Available Technology). Pod względem wydajności ma być średnią tego typu instalacją w skali Polski. Port Czystej Energii ma zostać oddany do eksploatacji pod koniec 2023 roku.