Gdańskie Centrum Kontaktu, Centrum Zarządzania Kryzysowego, straż miejska czy policja – to tutaj mieszkańcy Gdańska dzwonią w sprawie dzikich zwierząt. Nie zawsze udaje się sprawnie ściągnąć na miejsce pomoc. Bywa, że służby odsyłają do… innych służb. Taka sytuacja przydarzyła się w ubiegłym tygodniu naszej dziennikarce, która chciała pomóc łabędziej rodzinie, mającej kłopot w dostaniu się do zbiornika wodnego. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
– Jeśli widzimy zwierzę, które potrzebuje pomocy, możemy oczywiście zgłosić to do straży miejskiej, ale lepszym wyborem będzie Gdańskie Centrum Kontaktu jako miejsce, z którym może się skontaktować mieszkaniec czy turysta bez wiedzy, z jaką sprawą do kogo się kierować. W ubiegłym roku takich zgłoszeń mieliśmy ponad 1000, w tym już ponad 700. Są to zgłoszenia dotyczące różnych sytuacji: zwierząt martwych, żywych i chorych. Najczęściej przekazujemy taką informację jednostkom lub instytucjom, które na co dzień zajmują się takimi przypadkami. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, patrol straży miejskiej jedzie na miejsce i jeśli jest możliwość pomocy takiemu zwierzęciu, oczywiście robimy to lub wzywamy specjalistów – mówi Marta Drzewiecka, rzecznik straży miejskiej w Gdańsku.
Zdarza się, że interwencje w sprawie zwierząt podejmuje też policja. Funkcjonariusze jadą na miejsce i podejmują odpowiednie działania, jeśli sytuacja nie wymaga pomocy innych służb.
– Często jest to chwilowe wstrzymanie ruchu na czas przejścia zwierzęcia w bezpieczne miejsce. Inne służby zostają powiadomione w zależności od sytuacji. Jeżeli konieczne jest ich wezwanie, funkcjonariusze zabezpieczają zwierzę do czasu ich przyjazdu. Bywa, że niezbędna jest obecność strażaków, dyżurnego lekarza weterynarii, leśniczego czy pracowników schroniska dla zwierząt. W niektórych sytuacjach dyżurny policji powiadamia też Dyżurnego Inżyniera Miasta. Gdy nie ma zagrożenia życia lub zdrowia osób, a sytuacja nie powoduje cierpienia zwierzęcia, trzeba zaczekać na przyjazd służb, zwłaszcza, gdy zdarzenie ma miejsce w czasie komunikacyjnego szczytu – mówi aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Dodaje, że gdy zauważymy zwierzę znajdujące się w sytuacji zagrażającej jego życiu lub zdrowiu, warto zadzwonić na numer alarmowy 112.
By ułatwić zgłaszanie interwencji dotyczących zwierząt, na początku 2022 roku w Gdańsku zacznie działać osobna jednostka. W styczniu pracę zacznie Animal Patrol, który powstanie w Referacie Ekologicznym straży miejskiej. Obecnie trwa przygotowywanie zakresu obowiązków tej grupy.