We wtorek 24 sierpnia mobilne studio Radia Gdańsk stanęło w Muzeum II Wojny Światowej. Rozmawiamy o zapowiedzianych na 1 września obchodach 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej, a także o funkcjonowaniu instytucji i planach na przyszłość.
Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku ma jedną z największych powierzchni wystawienniczych w Europie, na której przedstawiono historię ludności cywilnej żyjącej w trakcie II wojny światowej, a także ukazano wyjątkowość polskiego doświadczenia na tle innych narodów. Zbliżająca się 82. rocznica ataku Niemiec na Polskę jest jednym z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu instytucji, w związku z którą przygotowano bogaty program.
Odwiedziliśmy muzeum, by przyjrzeć się przygotowaniom do uroczystości i porozmawiać o planowanych wydarzeniach oraz upamiętnianiu bohaterskiej postawy Polaków broniących Westerplatte w 1939 roku.
O godz. 8:30 „Gościem Dnia Radia Gdańsk” był prof. Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej. Jarosław Popek rozmawiał z nim o funkcjonowaniu muzeum, zapowiadanych wydarzeniach oraz filmie „Mistrz”, który przedpremierowo zostanie pokazany dziennikarzom we wtorkowy wieczór. Całej rozmowy posłuchaj >>> TUTAJ.
Jarosław Popek rozmawiał z dyrektorem muzeum, prof. Grzegorzem Berendtem (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
– Zgodnie z misją muzeum koncentrujemy się na wydarzeniach związanych z kataklizmem II wojny światowej, ale też odwołujemy się do tych faktów, które związane są z kontekstem, z wydarzeniami poprzedzającymi wojnę – mówił prof. Berendt. – Swoją misję realizujemy w szerokim wymiarze, bo staramy się wychodzić poza nasze mury i poza dużymi wystawami przygotowujemy kolejne – dodał.
Kilka minut po godz. 10:00 Tomasz Olszewski i Tatiana Slowi zaprosili do naszego mobilnego studia Wojciecha Łukaszuna, kierownika działu zbiorów Muzeum II Wojny Światowej.
– W muzeum interesuje nas całe spektrum funkcjonowania społeczeństwa, głównie ludności polskiej, w czasie wojny. Aspekt militarny jest tylko jedną częścią tego wszystkiego. Interesujące jest dla nas wszystko, co jest związane z tamtą epoką, zarówno dokumenty, jak i przedmioty życia codziennego, zabawki i książki, a także rzeczy, które pojawiały się w obrazie społecznym w związku z wojną. Ludzie widzieli na ulicach na przykład mundury, szyldy, ogłoszenia, obwieszczenia. Wszystko, co tworzyło tamtą rzeczywistość, jest w obszarze naszego zainteresowania – podkreślał.
Wojciech Łukaszun, kierownik działu zbiorów Muzeum II Wojny Światowej (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Wojciechowi Łukaszunowi towarzyszyła Marta Tworkowska z biblioteki Muzeum II Wojny Światowej, która opowiedziała o najbardziej niezwykłych egzemplarzach książkowych zbiorów książnicy.
– Mamy tak zwane zbiory specjalne. To bardzo cenne książki, często wydane przed wojną lub w jej czasie. Ciekawą pozycją jest pierwsze wydanie książki „Siege” Juliena Bryana, będącej albumem dokumentującym bombardowanie Warszawy. Uważa się, że Bryan wykonał pierwsze kolorowe zdjęcia podczas II wojny światowej właśnie w Warszawie we wrześniu 1939 roku – mówiła.
Marta Tworkowska z biblioteki Muzeum II Wojny Światowej zapraszała rodziny (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Goście opowiedzieli o oryginalnym projekcie prowadzonym przez Muzeum II Wojny Światowej. – W ramach cyklu „Wejście w historię” staramy się pokazać wszystkim zwiedzającym, którzy przekroczą drzwi muzeum coś wyjątkowego z naszych magazynów, co zazwyczaj nie jest pokazywane na wystawie, a jest związane z jakimś konkretnym wydarzeniem lub rocznicą. Chcemy, żeby zwiedzający już na samym wejściu zaciekawił się i miał przedsmak tego, co może spotkać na dole, na wystawie – wskazywał Wojciech Łukaszun.
Kolejną akcja muzeum nosi nazwę „Przejmiemy twoją historię”. – Kontynuujemy ją już trzeci rok. To ogólnopolska zbiórka eksponatów. Zachęcamy ludzi, którzy mają w domach różne przedmioty z okresu II wojny światowej, najczęściej związane z członkami rodziny, aby je uporządkowali. Spotykamy się z takimi osobami w muzeum, zapoznajemy się z opowiedzianymi przez nie historiami i przyjmujemy przedmioty do naszych zbiorów – opowiadał kierownik.
Z kolei Marta Tworkowska przybliżyła ofertę książek dla dzieci w wieku szkolnym. – W naszej bibliotece mamy dość spory zasób książek dedykowanych małym dzieciom, w przyjazny sposób zapoznających tę grupę wiekową z trudną tematyką II wojny światowej – mówiła.
Przy stole w studiu zasiadły też Elżbieta Szturo i Magdalena Gajewska z działu wydarzeń kulturalnych. Pracowniczki muzeum wyjawiły szczegóły na temat nowatorskiego widowiska muzycznego „7 x Westerplatte”, które zobaczymy w środę 1 września. – To będzie widowisko artystyczne skierowane do osób w każdym wieku, które będzie pokazywało historię półwyspu Westerplatte. Pokażemy historię nie tylko czasu wojny, ale również tego, co działo się na półwyspie, zanim wojsko weszło na te tereny. To będzie historia kurortu, a później bohaterskiej obrony Westerplatte podczas ostrzału – zapowiedziały.
Ciekawostką jest, że w widowisku wykorzystano utwory współczesne. – To będą utwory doskonale znane z radia, bardzo aktualne, mające już kilka lat. Wykonają je tacy artyści, jak Krzysztof Cugowski, Justyna Steczkowska czy gwiazdy młodego pokolenia, na przykład Zuza Jabłońska – wyjaśniały Elżbieta Szturo i Magdalena Gajewska.
Elżbieta Szturo i Magdalena Gajewska z działu wydarzeń kulturalnych (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Chociaż koncert odbędzie się na początku września, przygotowania już trwają. – To będzie bardzo duże wydarzenie, wymagające bardzo dużo pracy, dlatego już teraz przygotowujemy scenę, trybuny i zaplecze dla artystów – mówiły pracowniczki muzeum.
Elżbieta Szturo i Magdalena Gajewska zapowiadały, że przygotowywane widowisko cechuje się wielkim rozmachem. – Będą światła i wizualizacje. To nie tylko koncert a przedstawienie – precyzowały.
O godzinie 13:35 gośćmi Tatiany Slowi i Daniela Wojciechowskiego byli Ewelina Latoszewska, kierownik działu prawno-administracyjnego, oraz Jakub Zambrzycki, kierownik działu bezpieczeństwa.
Ewelina Latoszewska mówiła o pięknej biało-czerwonej łące będącej ozdobą Muzeum II Wojny Światowej. – Łąka, założona w ubiegłym roku, w tym roku zachwyciła nie tylko pracowników muzeum, ale przede wszystkim gości, którzy odwiedzają to miejsce. Nie tylko zdobi, ale ma również charakter edukacyjny, przy czym nie tylko uczy, ale też pełni określoną funkcję. ma na celu zwiększanie bioróżnorodności w mieście. Łąka jest tematem dość trudnym, ponieważ wywoływała dużo zachwytów, ale później pojawiły się też negatywne opinie po tym, jak ja skosiliśmy. Tymczasem było to zadanie celowe, zgodne ze sztuka ogrodniczą. Wysialiśmy łąkę wieloletnią. W tym roku jako pierwsze zakwitły rośliny jednoroczne, a żeby dać miejsce do rozwoju roślinom wieloletnim, musieliśmy skosić łąkę – mówiła.
Ewelina Latoszewska, kierownik działu prawno-administracyjnego (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Jak obecnie prezentuje się łąka? – Już widzimy kwitnące po raz pierwszy rośliny wieloletnie. Co prawda widok nie jest tak spektakularny jak w czerwcu, ale umieszczone przy łące tablice wyjaśniają odwiedzającym, że łąka będzie się zmieniała, jest na kolejnym etapie przeobrażenia. Ona o każdej porze roku, a nawet w konkretnych miesiącach będzie prezentowała się inaczej – podkreślała Ewelina Latoszewska.
Z kolei Jakub Zambrzycki wyjaśniał przyczyny ograniczenia liczby osób mogących zwiedzać muzeum. – W związku z obostrzeniami spowodowanymi stanem epidemii Covid-19 w tym roku mamy maksymalny limit osób, które mogą jednocześnie przebywać na wystawie. Sześćset osób może wejść, a dodatkowo w oczekiwaniu i przy zakupie biletów – pięćdziesiąt do stu osób – tłumaczył.
Jakub Zambrzycki, kierownik działu bezpieczeństwa (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Jak zadbać o bezpieczeństwo tak wielkiego obiektu? – Same rozwiązania techniczne są bardzo ciekawe dla pracowników zajmujących się sprawami bezpieczeństwa i dla osób, które nas odwiedzają. Jest tu bardzo wiele systemów. Nie będę o nich mówił, bo to po części nasza tajemnica – podkreślał Jakub Zambrzycki.
MUZEUM CYFROWE
O godz. 15:10 Tatiana Slowi i Daniel Wojciechowski zaprosili do rozmowy Adriannę Paradowską, zastępcę kierownika działu komunikacji i promocji oraz Karola Szejkę z działu kontaktów międzynarodowych. W naszym plenerowym studiu, zlokalizowanym w Muzeum II Wojny Światowej, porozmawialiśmy o cyfrowym aspekcie muzealnej działalności. Pandemia wymusiła dużo zmian w tym zakresie. Zmian, które wszystkim wyszły na dobre.
– Od wiosny ubiegłego roku przenieśliśmy większość naszych działań do internetu. Chcieliśmy dalej realizować naszą misję muzealną. Wrzucaliśmy do sieci cykle poświęcone zbiorom, edukacji oraz wydarzeniom historycznym. W ubiegłym roku udało nam się dotrzeć do ponad 16 milionów użytkowników, co jest świetnym wynikiem. Opowiedzieliśmy o historii II wojny światowej tak naprawdę wszystkim, do których nasz zasięg dotarł – powiedziała Adrianna Paradowska, zastępca kierownika Działu Komunikacji i Promocji MIIWŚ.
Adrianna Paradowska i Karol Szejko (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
Wspólnie z Radiem Gdańsk realizowany jest anglojęzyczny cykl poświęcony najważniejszym bitwom w historii.
– Jako MIIWŚ od 2018 roku postanowiliśmy poszerzyć narrację historyczną i zorganizowaliśmy międzynarodową konferencję. Od tego czasu idea trwa i się rozwija. Jednym z jej przejawów jest przełomowy projekt, czyli cykl sześciu anglojęzycznych audycji dotyczących nie tylko bitew II wojny światowej, ale również tych starożytnych. Pierwszy odcinek, dotyczący Westerplatte, zostanie wyemitowany 1 września – zapowiedział Karol Szejko, Dział Kontaktów Międzynarodowych MIIWŚ.
Porozmawialiśmy także z Filipem Kuczmą i Adamem Dziewanowskim z działu archeologicznego muzeum. To muzealnicy-praktycy. Przynajmniej tak wydaje się na pierwszy rzut oka. Opowiedzieli o tegorocznych wykopaliskach archeologicznych na Westerplatte i nowej wystawie otwieranej 1 września. Czy po takim czasie wciąż można tam coś znaleźć?
– Do tej pory badaniami objęliśmy obszar ponad 18 tys. metrów kwadratowych. To niespełna trzy procent terenu dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej, więc przed nami jeszcze dużo wyzwań. Teren ten nigdy nie był poddawany pracom archeologicznym. W 2016 roku ruszyły pierwsze kompleksowe badania. Pozyskaliśmy zbiór niemal 25 tys. przedmiotów, które obrazują burzliwą historię tego miejsca. Są one szczególnie cenne ze względów historycznych i wystawienniczych. To obrazuje, ile tego typu znalezisk jeszcze na nas czeka – tłumaczył Filip Kuczma.
Adam Dziewanowski i Filip Kuczma (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
– Wystawa jest już praktycznie gotowa. Też podlegamy rygorom czasowym. Nie możemy zainstalować jej zbyt wcześnie. Musimy zrobić to bezpośrednio przed obchodami 1 września. Wszystko jest już gotowe. Planujemy zaprezentować sylwetki dziewięciu westerplatczyków, którzy polegli w czasie obrony składnicy. Pokażemy też wybrane zabytki znalezione przy szczątkach odkrytych w 2019 roku. To przekrój wszystkich elementów, które tam odnaleźliśmy – dodał Adam Dziewanowski.
Ostatnim rozmówcą był dr Marek Szymaniak, kierownik działu naukowo-edukacyjnego. Rozmowa skupiła się na znaczeniu edukacji w opowieści II wojnie światowej. To temat złożony. Dziejami sprzed lat można rozbudzić ducha ciekawości, ale także zniechęcić do poznawania tego, co zdarzyło się kiedyś. Jak rozpocząć taką edukację? Kiedy jest najlepszy moment na pierwszy krok?
– Moim zdaniem edukacja historyczna powinna rozpoczynać się jak najszybciej. W odniesieniu do II wojny światowej mamy ten problem, że patrzymy na doświadczenie niezwykle brutalne. Percepcja najmłodszych jest w tym względzie ograniczona i dorośli powinni dbać o to, żeby nie epatować jakimiś krwawymi obrazami w tym momencie rozwoju dziecka. To jednak nie powód, żeby ten konflikt sprowadzać jedynie do rzeczy banalnych. Dramat największego kataklizmu w dziejach ludzkości powinien być konkretnym grupom przedstawiany na zasadzie pokazywania, jak ich mogłoby to wydarzenie dotknąć bezpośrednio. Robimy to w naszym muzeum – przyznał dr Marek Szymaniak.
Dr Marek Szymaniak (Fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)
EDUKACJA PRZEZ ZABAWĘ?
Kilkuletnie dzieci często same już wiele rozumieją. Wiedzą czym jest czołg i potrafią bawić się w wojnę. Nie mają jednak świadomości, jaka tak naprawdę ona jest.
– W moim przekonaniu zabawa w wojnę jest czymś niepokojącym. To nie jest edukacja. Wojna to nie zabawa, a traumatyczne doświadczenie, które niesie śmierć. My mówimy o mądrym edukacyjnym podejściu do kształtowania pewnych wartości już na tym etapie rozwoju dziecka, które dotyczą na przykład wskazywania, jak ważne jest kształtowanie wartości patriotycznych już u najmłodszych dzieci – wyjaśnił kierownik Działu Naukowo-Edukacyjnego Muzeum II Wojny Światowej.
PRZEDPREMIEROWY POKAZ FILMU „MISTRZ”
Wieczorem przedpremierowo zaprezentowano film „Mistrz” w reżyserii Macieja Barczewskiego, opowiadającego historię Tadeusza Pietrzykowskiego – legendarnego boksera z Auschwitz.
W konferencji i specjalnym pokazie wzięli udział Eleonora Szafran – córka Tadeusza „Teddy’ego” Pietrzykowskiego, prof. Grzegorz Berendt – dyrektor MIIWŚ, Maciej Barczewski – reżyser filmu „Mistrz”, Piotr Głowacki – odtwórca głównej roli, Piotr Witkowski – aktor, Leszek Starzyński – producent filmu „Mistrz” i dr Janusz Janowski – kurator wystawy „Tadeusz Pietrzykowski – wojownik o duszy artysty”.
MarWer/pb/mrud