Osiem tysięcy sztuk podrabianego towaru znaleźli w Gdańsku funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego i miejscowej komendy policji. Jego wartość to ponad 2,5 miliona złotych. Osoba, która handlowała podróbkami, została zatrzymana.
Wszystko zaczęło się od kontroli targowiska w Gdańsku. Mundurowi na jednym ze stoisk znaleźli kilkaset sztuk kurtek, spodni, koszulek, bielizny, pasków i torebek oznaczonych zastrzeżonymi znakami towarowymi. Celnicy mówią, że jakość towaru znacząco odbiegała od oryginalnych wyrobów. Osoba podejrzana o handel nielegalnym towarem została zatrzymana.
DOKONANO PRZESZUKANIA
Funkcjonariusze postanowili przeszukać miejsce, w którym zatrzymany mógł przechowywać nielegalny towar. W jednym z lokali znaleźli dodatkowo ponad 7 tysięcy sztuk podrabianej odzieży. Wartość strat pokrzywdzonych producentów wynosi co najmniej 2,5 miliona złotych.
Za handel podrabianym towarem grozi do dwóch lat więzienia. W przypadku, gdy proceder był stałym źródłem dochodu podejrzanego, kara może wynosić do pięciu lat.
Grzegorz Armatowski/MarWer