DHL Express, Sii Polska, Grupa ANG czy SoftServe Poland. To kilka z czternastu polskich firm, wyróżnionych wśród najlepszych pracodawców Europy na prestiżowej liście Great Place to Work. To najlepszy wynik Polski w historii konkursu. Co trzeba zrobić, żeby znaleźć się w takim gronie?
O tym rozmawialiśmy w programie „Ludzie i Pieniądze”. Gośćmi Iwony Wysockiej byli Barbara Rusowicz, konsultant SAM Executive Search oraz Bogusław Wieczorek, pełnomocnik zarządu Olivia Business Centre.
– Pomijam tak oczywiste kwestie jak to, że wynagrodzenie musi być godziwe, a warunki pracy dobre. Natomiast dlaczego niektóre firmy, które to zapewniają, wygrywają, a inne przegrywają? Dlatego że to jest tak jak w życiu. Trzeba być spójnym pomiędzy tym, co mówimy i co robimy. Prawie wszystkie firmy teraz mają misje, wizje, wartości, piszą na sztandarach piękne hasła. Jeżeli pracownicy widzą odzwierciedlenie tych haseł w życiu, to są po prostu zadowoleni. Jeżeli nie, to jest odwrotnie – komentowała Barbara Rusowicz.
– Ja bym dodał do tych elementów otoczenie, w jakim firma funkcjonuje. Mówię o otoczeniu namacalnym, biura, usługi, kultura, edukacja. Pandemia przyniosła bardzo wiele przypadków osób, które zmieniły miejsce zamieszkania, często pracują zdalnie, w innych oddziałach swoich firm. Bardzo często pracownicy polscy, jeżeli mają taką możliwość, to wybierają Gdańsk z oczywistych powodów, bo to region komfortowy i przyjazny do życia. Jeżeli mamy pracodawcę, który umożliwia tego typu nowoczesne delegacje, to faktycznie jest to wykorzystywane – mówił Bogusław Wieczorek.