W Pruszczu Gdańskim zaczęło działać Centrum Integracji Społecznej. Pomoc i wsparcie znajdą tam osoby, które chcą wrócić na rynek pracy i odnaleźć się w relacjach społecznych.
CIS działa pod skrzydłami Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, a swoją ofertę kieruje do mieszkańców z powiatu gdańskiego, którzy są w jakiś sposób wykluczeni.
– Trafiają do nas osoby, które są wielodysfunkcyjne. Nie zawsze jest to wykluczenie spowodowane bezdomnością, ale również na przykład nałogiem, osoby z kryzysem psychicznym, pozostające w statusie uchodźcy, opuszczający zakład karny, będące długotrwale bezrobotne czy niemające pomysłu na siebie – mówi Magdalena Myszka, dyrektorka CIS w Pruszczu Gdańskim.
POMOC OFEROWANA JEST OSOBOM Z CAŁEGO POWIATU GDAŃSKIEGO
Na miejscu działać będzie zespół specjalistów złożony z psychologa, doradcy, pracownika socjalnego, asystenta uczestnika i dwóch instruktorów warsztatów. W budynku znajdują się sale do spotkań, sala szkoleniowa, warsztat rękodzieła i pokój konsultacji.
Działania CIS obejmą osoby z całego powiatu. – Bardzo dużo osób z powiatu gdańskiego nie trafia do Trójmiasta. Boją się podróży i dużych miast, dlatego robimy to w Pruszczu Gdańskim. To dla nas też swego rodzaju eksperyment – zaznacza Wojciech Bystry, prezes Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, które takie centra prowadzi już od wielu lat.
– Ponad połowa osób, które kończą CIS, odnajduje się na otwartym rynku pracy. Do szukania tej pracy podchodzimy indywidualnie. Współpracujemy z dużymi firmami, ale też tymi mniejszymi, które u nas szukają pracowników – dodaje Wojciech Bystry.
CIS w Pruszczu Gdańskim w ramach dwuletniego projektu obejmie opieką 120 osób.
Aleksandra Nietopiel/ua