Mateusz Morawiecki przyjął w punkcie szczepień znajdującym się na Stadionie Narodowym w Warszawie dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19. – Gorąco zachęcam do tego, abyście, korzystając z tego, że mamy dostępne wszystkie szczepionki bezpłatnie, zrobili to wszyscy Państwo jak najszybciej – zachęcał szef polskiego rządu.

Osoby powyżej 50. roku życia mogą otrzymać szczepienie przypominające po 5 miesiącach od przyjęcia pełnej dawki szczepionki. Wszystkie pozostałe pełnoletnie osoby mogą zgłosić się na kolejne szczepienie po 6 miesiącach od pełnego zaszczepienia. 

– Zadajmy sobie pytanie: czy nadal chcemy żyć w cieniu strachu przed koronawirusem? Czy nie warto skorzystać z tego co okazało się skuteczną zaporą przed COVID-19? – pytał dziś retorycznie premier Morawiecki. I dodał: – Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. To szczególny czas i drugie święta w cieniu koronawirusa. Zwalczamy go razem poprzez szczepionki, ale też dzięki zachowaniu dystansu i zasad, które obowiązują.

BEZ PRZYPOMNIENIA NIE MA OCHRONY


- Nie wszystkie szczepionki zapewniają bezterminową odporność – przypomina Kancelaria Premiera RP. – W przypadku niektórych nabyta odporność maleje z czasem.

Z drugiej strony szczepienie przeciw koronawirusowi to najskuteczniejsza broń w walce z ciężkim przebiegiem choroby oraz śmiercią. Szczepiąc się możemy uniknąć zachorowania na COVID-19 lub łagodnie przejść przez zakażenie. Dziś 75 proc. zgonów w Polsce to osoby niezaszczepione. Pozostały procent to chorzy z chorobami współtowarzyszącymi. 


GDZIE SIĘ SZCZEPIĆ?


Od 2 grudnia do Świąt Bożego Narodzenia każda osoba z ważnym e-skierowaniem będzie mogła stawić się w punkcie szczepień powszechnych i od ręki przyjąć szczepienie.

Mapę punktów szczepień można znaleźć TUTAJ…>> W celu znalezienia placówki w najbliższej swojej okolicy wystarczy w sekcji „Typ punktu”, następnie wybrać „Powszechny”, a potem województwo, powiat i gminę. 


– Dzisiaj możemy uniknąć najstraszliwszych scenariuszy, a chcemy, aby 4 fala jak najszybciej odeszła – mówił dzisiaj prezes Rady Ministrów. – Od odporności zbiorowej zależy to, czy będziemy w stanie uniknąć kolejnej fali i czy święta przeżyjemy względnie spokojnie i bezpiecznie.

oprac. tm