W Nowym Stawie wysadzono bankomat. Zginęła gotówka, ale nie wiadomo, jak duża suma

Policja szuka sprawców wysadzenia bankomatu w Nowym Stawie w powiecie malborskim. Do włamania doszło około 2:30. Do wolnostojącego urządzenia przy ulicy Obrońców Westerplatte sprawcy prawdopodobnie wpuścili gaz i podpalili.  Bankomat jest kompletnie zniszczony. Zginęła gotówka, ale dokładnie nie wiadomo ile.

– Sprawą zajmują się policjanci z Malborka i Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku. W związku z tym zdarzeniem komendant powiatowy policji w Malborku ogłosił alarm dla funkcjonariuszy tutejszej komendy. Na miejscu pracowała grupa operacyjno-procesowa, w działaniach uczestniczyli m.in. policjanci z laboratorium kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady oraz dostępne nagrania z monitoringu oraz wykonali oględziny miejsca zdarzenia. W tej chwili trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności tego włamania. Ustalana jest również wartość strat – wyjaśnia aspirant Sylwia Kowalewska z Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

Do podobnych włamań doszło w październiku ubiegłego roku w Mikołajkach Pomorskich i w sierpniu w Dzierzgoniu. Sprawców także na razie nie udało się zatrzymać.
 

Grzegorz Armatowski/mrud
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj