Z oficjalnych danych wynika, że na terenie miasta zakwaterowanych jest prawie 500 osób, w tym 35 w internatach, placówkach prowadzonych przez powiat. Większość uciekających przed wojną Ukraińców znalazła schronienie w domach mieszkańców.
Miasto planowało przygotowywanie punktu zbiorowego zakwaterowania w hali Pilawa. Jednak zgodnie z wytycznymi wojewody pomorskiego, na razie nie zostanie uruchomiony.
– W piątek wojewoda wydał nowe polecenie, odwołując to zadanie – informuje Iwona Bylicka, naczelnik Wydziału Spaw Społecznych Urzędu Miejskiego w Tczewie.
– Jako miasto nie dysponujemy własnym internatem. Na ten moment współpracujemy z hotelami. Co do dalszych kroków, to czekamy na kolejne decyzje wojewody – dodaje.
CORAZ WIĘCEJ UCHODŹCÓW
Z oficjalnych danych wynika, że aktualnie na terenie powiatu tczewskiego przebywa ponad 1000 osób z Ukrainy, głównie kobiet z dziećmi. Połowa z nich została zakwaterowana w samym Tczewie. Większość w domach mieszkańców. Uchodźców cały czas przybywa.
– W ostatnich dniach ta liczba wzrosła z uwagi na rozpoczęcie procedury nadania numeru PESEL – mówi Iwona Bylicka.
– Współpracujemy z Centrum Wsparcia Imigrantów i Imigrantek. Osoby z Ukrainy, które przebywają na terenie naszego miasta, mogą zgłaszać się do punktu przy ul. Krótkiej po kupon na bezpłatne wykonanie zdjęcia do celu wyrobienia numeru – zaznacza urzędniczka.
GDZIE SIĘ ZGŁASZAĆ?
Migrant Info Point udziela również m.in. informacji na temat dostępnych miejsc zakwaterowania w Tczewie. Punkt działa w godzinach od 8 do 18, także w weekendy. Osoby z Ukrainy, które zatrzymały się w domach mieszkańców powinny też zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Możliwy jest także kontakt mailowy ukraina@tczew.pl.
Hanna Brzezińska/pb