Od czwartku w słupskim kole PZN działa nieformalne kino, w którym raz w miesiącu można będzie wziąć udział w seansie z audiodeskrypcją.
– Długo czekaliśmy na to kino. Mamy dobrej jakości projektor, laptopa i przystosowane pomieszczenie. Na otwarcie przygotowaliśmy przekąski i kawę – mówi Izabela Mirynowska szefowa słupskiego koła Polskiego Związku Niewidomych. – Rozpoczęliśmy spotkania od seansu najnowszego „Znachora”. Oczywiście z audiodeskrypcją. Tak naprawdę zależy nam na wyciągnięciu z domu i integracji członków naszego koła – podkreśla.
Filmów z audiodeskrypcją powinno być więcej – mówią w rozmowie z Radiem Gdańsk członkowie koła.
– Jest ich coraz więcej, ale przynajmniej przy naszych polskich produkcjach powinien to być wymóg przy realizacji filmu. Dobrze byłoby, gdyby ktoś pomyślał także o tych, którzy mają kłopot ze wzrokiem – mówią uczestnicy seansu.
Posłuchaj:
Nieformalne kino nosi nazwę Ślepa Furia. Wstęp jest bezpłatny.
Joanna Merecka-Łotysz/ar