Politycy Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiają się zmianom dot. lektur w szkołach podstawowych. Chodzi o propozycję jednego z instytutów badawczych, dotyczącą rezygnacji ze sztywnego spisu lektur w klasach 4-6.
Zdaniem posła PiS Michała Kowalskiego, po zmianach zniknęłyby lektury ważne dla naszej tożsamości.
Kolejna „reforma” Barbary Nowackiej. W klasach IV-VI w ogóle nie będzie lektur obowiązkowych.
Dramat 👎😡Opublikowany przez Michała Kowalskiego – Poseł RP Środa, 30 lipca 2025
– To jest nie do pomyślenia, żeby nasze dzieci nie miały obowiązku czytania polskich lektur. Na tych książkach wychowywały się całe pokolenia: nasi rodzice i dziadkowie. Patriotyzm, który płynie w naszej krwi, to są właśnie te lektury. To Sienkiewicz, Mickiewicz i inni piękni oraz wielcy polscy pisarze, poeci, patrioci, którzy przez lata, przez dekady krzewili patriotyzm i polską edukację – mówił poseł.
📍 MEN nie pracuje nad podstawami programowymi w ramach „Reformy 26. Kompas Jutra” i czeka na wypracowane propozycje od…
Opublikowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej Środa, 30 lipca 2025
Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka w mediach społecznościowych napisała, że „propozycje ekspertów pozostają propozycjami, a nie działaniem MEN”.
Oskar Bąk/puch





