Według policyjnych statystyk bezpieczeństwo na drogach poprawia się. Spada liczba wypadków i rannych, ale niestety nie ofiar śmiertelnych. Funkcjonariusze przedstawili tragiczny bilans wakacji na pomorskich drogach.
Pomorska policja podsumowała liczbę zdarzeń, do których doszło przez ostatnie dwa miesiące. W naszym województwie od końca czerwca życie w 22 śmiertelnych wypadkach straciło 26 osób. Przed rokiem ofiar było tyle samo, ale tragicznych wypadków nieco mniej.
– Najbardziej tragiczny czas to ostatni tydzień lipca. Przez kilka dni doszło do aż sześciu wypadków ze skutkiem śmiertelnym, w wyniku których zginęło osiem osób. W większości przypadków do tych wypadków doszło, gdy kierowcy stracili panowanie nad pojazdem na łuku, wypadli z drogi i uderzyli w drzewo lub znak drogowy – wyjaśnia nadkomisarz Joanna Skrent.
POLICYJNE STATYSTYKI
Dwa lata temu na Pomorzu podczas wakacji doszło do 33 wypadków, zginęło w nich 35 osób. Z kolei w 2020 roku tragicznych zdarzeń odnotowano 38, a śmierć poniosły 44 osoby.
W tegoroczne wakacje wyraźnie mniej niż przed rokiem było samych wypadków – wszystkich, nie tylko tych ze skutkiem śmiertelnym. Liczba takich zdarzeń to 361. To spadek o 96 w stosunku do ubiegłego roku. Rannych było 446 osób, to o 153 mniej niż w analogicznym okresie 2022 roku.
Warto podkreślić, że z danych drogówki wynika, iż jeździmy wolniej. Prawo jazdy za nadmierną prędkość straciło 308 kierowców. Rok temu było ich o 130 więcej. Drogówka zatrzymała ponadto 871 pijanych kierowców. Przed rokiem było ich ponad 1,1 tys. Policjanci podczas przerwy letniej skontrolowali ponad 65 tysięcy kierowców, a ponad 138 tysięcy osób poddali badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, ujawnili prawie 37,5 tysiąca wykroczeń, z czego ponad 24 tysiące dotyczyły przekroczenia dozwolonej prędkości.
Posłuchaj materiału naszego reportera:
Sebastian Kwiatkowski/raf