W ostatnich dziewięciu miesiącach Zakład Ubezpieczeń Społecznych na Pomorzu przeprowadził serię kontroli zwolnień lekarskich, które wykazały znaczące nieprawidłowości. Okazało się, że w blisko 1,2 tysiąca przypadkach korzystający z zasiłków chorobowych nie przestrzegali wydawanych przez lekarzy zaleceń. Kwota zasiłków, które zostały podważone, przekroczyła aż 1 mln złotych.
Kontrola zwolnień lekarskich jest zgodna z przepisami, które dają ZUS uprawnienia do monitorowania, czy świadczeniobiorcy korzystający z zasiłków chorobowych rzeczywiście przestrzegają warunków orzeczonych przez lekarzy. Warto pamiętać, że środki na wypłatę zasiłków pochodzą z ogólnych składek na ubezpieczenie chorobowe, co sprawia, że kontrola jest niezbędna w celu zachowania uczciwości w systemie.
– Najczęściej kontrolowane są zwolnienia, w których okres niezdolności do pracy jest nieadekwatny do schorzenia albo wtedy, kiedy ta sama osoba dostaje kolejne zwolnienia od różnych lekarzy na różne schorzenia. Szczególnie zwracamy uwagę też na tych, którzy już wcześniej dopuszczali się nadużyć albo nie stawili się do lekarza orzecznika – wyjaśnia Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik ZUS w Gdańsku.
W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2023 roku ZUS na Pomorzu przeprowadził kontrole prawidłowości korzystania ze zwolnień lekarskich u blisko trzech tysięcy osób. W wyniku tych kontroli, w 172 przypadkach odmówiono prawa do zasiłku, co ostatecznie zaowocowało cofnięciem kwoty wynoszącej niemal 319 tysięcy złotych.
CO ROBIĄ „CHORZY”?
Niezależnie od zaleceń lekarskich, osoba na zwolnieniu lekarskim powinna ograniczyć swoje aktywności do czynności codziennych i tych związanych z poprawą swojego stanu zdrowia. Wykonywanie działań, które nie są zgodne z celem zwolnienia, takie jak wycieczki, imprezy, remonty mieszkania lub praca zarobkowa, może skutkować nie tylko utratą prawa do zasiłku chorobowego za cały okres, ale też koniecznością oddania pieniędzy.
– Spotykamy się z przypadkami, kiedy osoba była chora u jednego pracodawcy, ale już u drugiego była całkowicie zdrowa i normalnie pracowała. Były też przypadki, gdzie kontrolowanego zastaliśmy w miejscu prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Nie są nam obce też przypadki prowadzenia ciężkich prac w ogródku czy brania udziału w zawodach sportowych – wymienia przypadki łamania zasad zwolnienia Cieszyński.
Warto podkreślić, że kontrola zwolnień lekarskich ma na celu sprawdzenie, czy osoba korzystająca z zasiłku rzeczywiście jest niezdolna do pracy oraz czy nie podejmuje innej pracy zarobkowej w trakcie okresu zwolnienia. Od stycznia do września 2023 roku lekarze orzecznicy ZUS z Gdańska i Słupska wydali 17,9 tysiąca orzeczeń dotyczących zwolnień lekarskich.
– Efekt to ponad tysiąc przypadków, gdzie kontrolowanych pracowników uznano za zdolnych do pracy i skrócono zwolnienie lekarskie. Sumując wszystkie przypadki, zakwestionowano prawie osiem tysięcy dni zwolnienia lekarskiego, a cofnięte zasiłki chorobowe przekraczają 762 tysiące złotych – wylicza Cieszyński.
Pracodawcy również mają uprawnienie do kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich, a ich działania mogą być prowadzone niezależnie od ZUS.
Bartosz Stracewski