Uchodźcy z Ukrainy posprzątają malborski park. To oddolna inicjatywa, w ten sposób chcą oni odwdzięczyć się mieszkańcom i samorządowi za dobre przyjęcie i schronienie.
Sprzątanie Parku Miejskiego w Malborku rozpocznie się w sobotę 9 kwietnia o godzinie 10:00. Zbiórkę zaplanowano przy ulicy Toruńskiej 61 w pobliżu Dino Parku. By uczestniczyć w sprzątaniu należy przynieść swoje rękawiczki i worki.
Od początku miesiąca mieszkańcy Mikołajek Pomorskich mogą śledzić jakość powietrza w swojej gminie.
Na budynku Urzędu Gminy został zainstalowany czujnik firmy Syngeos, którego zakup wraz z oprogramowaniem został sfinansowany z wojewódzkiego programu „Czyste Powietrze”. Koszt inwestycji to około 30 tys. zł.
Jak mówi wójt Maria Pałkowska-Rybicka, czujnik będzie miał głównie zadanie edukacyjne.
– Nie mamy tu dużego przemysłu, tak więc dane o jakości powietrza będą przede wszystkim okazją do zajęć dla młodzieży w szkole.
Obok stężenia pyłów zawieszonych, czyli tzw. smogu, sensor podaje także wilgotność powietrza, ciśnienie atmosferyczne oraz temperaturę – mówiła.
Wszystko wskazuje na to, że nieużywana przestrzeń Urzędu Miasta Malborka znalazła najemcę.
W styczniowym przetargu nikt się nie zgłosił, natomiast w obecnym wpłynęła jedna oferta. Planowana inwestycja powtórzy historię lokalu, który już znajdował się w tym miejscu. Ponad 620 metrów kwadratowych zostanie zagospodarowanych na kawiarnię i część rozrywkowo-taneczną.
Koncert charytatywny na rzecz Dzvinki Matijasz w Sztutowie.
Dzvinka Matijasz, ukraińska plastyczka ze Lwowa, od marca jest mieszkanką Sztutowa. Artystka, która przybyła tu uciekając przed wojną, chce teraz żyć i pracować na Mierzei Wiślanej. Pomaga jej w tym Gminny Ośrodek Kultury w Stegnie, który organizuje w czwartek o godz. 17:00 koncert charytatywny na rzecz uchodźcy.
O imprezie i jej celu mówi dyrektor GOK Łukasz Niedźwiedzki.
– Wystąpią nasze zespoły lokalne, a także gościnnie grupa Tromba de Lux. W trakcie imprezy sprzedawać będziemy także różnego rodzaju przedmioty i upominki. Całą akcja ma sfinansować wyposażenie pracowni plastycznej dla artystki, która mieścić się będzie w świetlicy w Rybinie. Dzvinka chce tam pracować, a także przekazywać swoją wiedzę i umiejętności wszystkim zainteresowanym sztuką mieszkańcom Mierzei Wiślanej i Żuław – mówił.
Dzvinka Matijasz chce w ten sposób zrewanżować się za udzielone jej w Polsce schronienie. Prace artystki znajdują się w wielu muzeach i galeriach Europy.
Filip Jędruch / Witold Chrzanowski / aKa