NIK zawiadamia prokuraturę ws. przekopu Mierzei Wiślanej. Na celowniku były minister

Budowa przekopu przez Mierzeję Wiślaną (fot. Radio Gdańsk/Roman Jocher)

Prokuratura sprawdza, czy przy budowie przekopu Mierzei Wiślanej doszło do nieprawidłowości. Badane są wątki dotyczące byłego ministra gospodarski morskiej i żeglugi śródlądowej Marka G. oraz byłego dyrektora Urzędy Morskiego w Gdyni. Chodzi m.in. o przekroczenie uprawnień oraz naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Sprawą zajęto się po zawiadomieniach złożonych przez NIK.

Najwyższa Izba Kontroli poinformowała, że złożyła w prokuraturze dwa zawiadomienia o możliwości popełnia przestępstw w związku z budową drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. To efekt kontroli przeprowadzonych w Ministerstwie Infrastruktury i w Urzędzie Morskim w Gdyni. Zdaniem inspektorów NIK miało dojść do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Zawiadomienie dotyczące wydatków ze środków publicznych bez upoważnienia trafiło do rzecznika dyscypliny finansów publicznych.

ZAWIADOMIENIE NIK WS. BYŁEGO MINISTRA GOSPODARKI MORSKIEJ

18 czerwca do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku wpłynęły dokumenty z zawiadomieniem NIK. Wynikało z niego, że były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek G. „nie dopełnił obowiązków i nie poinformował Rady Ministrów, że wartość inwestycji wzrosła o ponad 100 proc. w stosunku do pierwotnie planowanej wartości”. Poinformował o tym rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku prok. Mariusz Marciniak. Jak dodał, to zawiadomienie jest na etapie wstępnego rozpoznawania.

NIK w poniedziałkowym komunikacie podała, że minister w projekcie uchwały w sprawie programu wieloletniego „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską” nie określił w sposób realny niezbędnego zakresu rzeczowego i finansowego inwestycji. Ponadto w trakcie prac prowadzonych w 2019 i 2020 r. nad nowelizacją uchwały RM z 2016 r. nie informował Rady Ministrów, że wartość inwestycji wzrośnie o ponad 100 proc. i tym samym straciła uzasadnienie ekonomiczne.

W komunikacie przekazano, że minister, sprawując nadzór nad działalnością dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni, nie interweniował w sprawie potencjalnie bezprawnych działań dyrektora urzędu, świadomie je akceptował, uzasadniając to racjonalnością postępowania, a nawet wprowadził dyrektora urzędu w błąd.

Z raportu NIK opublikowanego w listopadzie ubiegłego roku wynikało, że wartość programu pierwotnie wynosiła 880 mln zł, a do dnia zakończenia kontroli (koniec kwietnia 2024 r.) wzrosła o 125 proc. – do blisko 2 mld zł.

NIK złożyła także zawiadomienie do rzecznika dyscypliny finansów publicznych w sprawie wydatkowania środków publicznych bez upoważnienia, a rzecznik dyscypliny finansów publicznych wystąpił z wnioskiem o ukaranie ministra do przewodniczącego Międzyresortowej Komisji Orzekającej.

ZOBOWIĄZANIA PRZEKROCZYŁY BUDŻET PROGRAMU O PONAD 155 MLN

Wiosną śledczy zajęli się sprawą dotyczącą możliwości przekroczenia uprawnień przez ówczesnego dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni.

– Śledztwo jest na etapie wstępnym – powiedział Marciniak. Dodał, że dotyczy ono m.in. zawarcia umów przez ówczesnego dyrektora Urzędu Morskiego o wartości wyższej o 157,7 mln zł niż szacowany na 880 mln zł koszt budowy przekopu przez Mierzeję Wiślaną. Według NIK dyrektor Urzędu Morskiego miał także wydawać pieniądze z budżetu programu na cele niesłużące jego realizacji, a istotną część skontrolowanych zadań inwestycyjnych realizował z naruszeniem zasad rzetelności, legalności, gospodarności i celowości.

PRZEKOP PRZEZ MIERZEJĘ WIŚLANĄ

Kanał żeglugowy, będący częścią drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, otwarto 17 września 2023 r. Polska dzięki przekopowi przez Mierzeję Wiślaną zyskała niezależne od Rosji przejście z Zalewu na Bałtyk. Rząd PiS wskazywał wówczas, że przekop zwiększy atrakcyjność gospodarczą województwa warmińsko-mazurskiego, a w szczególności Elbląga i portu w tym mieście, a także innych portów Zalewu Wiślanego.

Całkowita długość drogi wodnej z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga to prawie 23 km. Kanał i cały tor wodny będą miały docelowo 5 m głębokości.

PAP/am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj