W Malborku otwarto kapsułę czasu odnalezioną podczas remontu Ratusza Staromiejskiego. Metalowa tuba została schowana w kuli pod wiatrowskazem 123 lata temu. Skrywała dokument sporządzony w języku niemieckim, opisujący pożar i odbudowę średniowiecznego obiektu.
Kapsuła czasu czekała na oficjalne otwarcie niespełna miesiąc. W połowie kwietnia przy okazji remontu dachu ze szczytu malborskiego ratusza zdjęto wiatrowskaz wraz z krzyżem oraz przytwierdzoną poniżej kulę. To właśnie w niej 123 lata temu ukryta została pamiątkowa, metalowa tuba. Zgodę na jej rozpieczętowanie musiał wyrazić Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Ponadto eksponat przeszedł szereg badań, w tym… prześwietlenie rentgenowskie. Historycy i konserwatorzy chcieli mieć pewność, że po otwarciu zawartość nie ulegnie zniszczeniu. Największe obawy wiązały się z wilgocią, która mogła dostać się do środka. Dość szybko okazało się jednak, że tuba była szczelna. Została zamknięta z najwyższą starannością. W poniedziałek specjaliści pracowali nad jej ponownym otwarciem ponad dwie godziny m.in. przy użyciu szlifierki.
(fot. Radio Gdańsk/Mateusz Czerwiński)
DOKUMENT W IDEALNYM STANIE
Jak podkreśla dyrektor Muzeum Miasta Malborka Tomasz Agejczyk, znaleziony tam dokument zachował się w idealnym stanie. – Dokument datowany na 1901 rok został podpisany przez najważniejszą osobę dla ówczesnego Malborka, czyli przez Conrada Steinbrechta. Opisuje wielki pożar ratusza z 1899 roku oraz jego odbudowę wraz z kosztami tamtej inwestycji – tłumaczy.
Zawartość kapsuły czasu trafi teraz do zaprzyjaźnionego Muzeum Zamkowego w Malborku. Tam dokument przejdzie proces konserwacji, czyli m.in. odgrzybiania i prostowania arkusza papieru, który przez lata był zwinięty w rulon.
(fot. Radio Gdańsk/Mateusz Czerwiński)
NOWA KAPSUŁA CZASU I EKSPONATY
Kula, prawdopodobnie z nową kapsułą czasu, przygotowaną przez Urząd Miasta powróci na wieżę ratusza. – Na pewno będziemy uzależnieni od wielkości otworu w kuli. Krzyż i wiatrowskaz najprawdopodobniej nie powrócą już na wieżę. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków stwierdził, że są one w takim stanie, że nie nadają się do użytku. Zostaną więc odtworzone – dodaje Agejczyk.
Muzeum Miasta Malborka zyska w ten sposób nowe eksponaty. Obecnie średniowieczny ratusz przechodzi gruntowną modernizację dachu, poddasza oraz części elewacji. Całość ma kosztować 3 miliony złotych.
Mateusz Czerwiński/aKa
