13 sierpnia minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał umowę na zakup od Stanów Zjednoczonych 96 śmigłowców AH-64E Apache. Wymienił wówczas trzy miejsca, w których będą stacjonowały wspomniane maszyny. To Inowrocław, Malbork i Świdnik.
Polscy żołnierze – piloci i technicy – od kilku miesięcy szkolą się w USA na obsługę tej platformy śmigłowców. O ich specjalistycznym szkoleniu pisaliśmy >>>TUTAJ.
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz nie wspomniał jednak o 49. Bazie Lotniczej w Pruszczu Gdańskim. Okazuje się, że nie zrobił tego przez przypadek – chociaż pruszczańscy żołnierze przechodzą skomplikowane szkolenia w Stanach Zjednoczonych, nad Pruszczem Gdańskim latać nie będą i potwierdza to Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.
– Planowane jest zakończenie działalności lotniczej na lotnisku Pruszcz Gdański i przeniesienie 49BLot na lotnisko Królewo Malborskie. Jednostka w Pruszczu Gdańskim została objęta planami resortu obrony narodowej z klauzulą niejawności. Lotnisko Królewo Malborskie przewidziane jest do stałego stacjonowania śmigłowców AH-64. Jednocześnie planowane jest zachowanie możliwości przyjmowania i stacjonowania zagranicznych kontyngentów wyposażonych w samoloty bojowe celem pełnienia dyżurów w ramach NATO Air Policing – podaje pułkownik Marek Pawlak, rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.
Stacjonujące w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego myśliwce MiG-29 kończą służbę w 2027 roku. Nie wiadomo jeszcze, kiedy nastąpi oficjalne przeniesienie bazy na podmalborskie lotnisko.
Mateusz Czerwiński/MarWer