W Słupsku rozkopano drogę pożarową i zrobiła się z tego tajemnica. „Żaden nasz wóz nie dałby rady tamtędy przejechać”

slupsk droga rozkopana

Urzędnicy ustalają, kto rozkopał drogę pożarową w lesie na granicy Słupska. Straż pożarna jest zaskoczona sytuacją, bo nikt nie zgłaszał nieprzejezdności trasy. Chodzi o drogę pożarową numer 8 od ulicy Inwestycyjnej wgłąb kompleksu leśnego. Na wjeździe do lasu ktoś rozkopał drogę pożarową na całej szerokości. Rów ma metr głębokości i podobną szerokość.

STRAŻACY ZASKOCZENI

Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku starszy kapitan Tomasz Pączkowski mówi, że o sytuacji dowiedział się od dziennikarza Radia Gdańsk. – Nie mieliśmy wiedzy o tym, że droga jest nieprzejezdna. Zaraz wprowadzimy informację do sytemu. Z tego, co widzę na zdjęciach, żaden nasz wóz gaśniczy nie byłby w stanie sforsować takiej przeszkody. Niestety czasami się tak zdarza, że najkrótsza droga do miejsca zdarzenia jest nieprzejezdna. Zwykle dostajemy na bieżąco informacje o inwestycjach czy remontach. Ta sytuacja to dla nas nowość. Na szczęście do tego kompleksu leśnego są inne drogi dojazdowe – tłumaczy.

 
Droga została rozkopana na samym jej początku
SPRAWA DO SPRAWDZENIA

Monika Rapacewicz z urzędu miejskiego w Słupsku przyznaje, że teren należy do miasta. – Nie mamy wiedzy na temat jakichkolwiek działań na tym terenie. Oczywiście sprawdzimy to niezwłocznie – dodaje.

Za dokonywanie bez zezwolenia prac ziemnych na terenie komunalnym grozi grzywna. Sprawę zgłosił reporterom Radia Gdańsk jeden z rowerzystów, który chciał przejechać przez las, ale zatrzymał go wykopany w poprzek drogi głęboki rów.
 
Przemysław Woś/mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj