Falstart reaktywacji linii kolejowej Słupsk-Miastko. W piątek pociągi nie pojechały po ponad rocznej przerwie wbrew zapowiedziom PKP PLK. Jak nieoficjalnie ustalił reporter Radia Gdańsk, Przewozy Regionalne zakwestionowały stan torowiska po remoncie i odmówiły wysłania pociągów na trasę Miastko-Słupsk. Rano na peronach stali zdezorientowani pasażerowie.
AKTUALIZACJA 18:35
Dyrektor Przewozów Regionalnych w Gdyni Zbigniew Labuda potwierdził, że od sobotniego poranka pociągi zaczną kursować.
„JEST ZAMIESZANIE”
– Nie wiem co się stało. Od kilku dni widziałem, że te próbne pociągi jeździły i chyba wszystko było w porządku. Teraz słyszę, że odwołali. Jest spore zamieszanie. Porozwieszano jakieś komunikaty, ale nie wiem czy to jest aktualne – mówi jeden z pasażerów.
ODSYŁAJĄ DO PKP
Na stacji w Słupsku kolejarze odsyłają do PKP PLK, a nieoficjalnie mówią, że Przewozy Regionalne w czwartek po południu zakwestionowały stan torowiska po modernizacji i odmówiły wysłania pociągów.
– Na dziś odwołali, co będzie jutro i później, nie wiem – mówi jeden z pracowników stacji.
CO NA TO PKP PLK?
Do sprawy odniosło się też PKP PLK. W odpowiedzi na pytania naszego reportera otrzymaliśmy następujący komunikat:
„Linia kolejowa nr 405 na odcinku Miastko–Słupsk została udostępniona przewoźnikowi Przewozy Regionalne. Została sprawdzona pod względem technicznym oraz bezpiecznego prowadzenia pociągów. Linia pozytywnie przeszła odbiory techniczne i została odebrana przez komisję bezpieczeństwa 29 czerwca. Od poniedziałku 1 lipca na trasie trwały jazdy zapoznawcze maszynistów. Przewozy Regionalne dziś 5 lipca wystąpiły z wnioskiem o dodatkowy dzień na jazdy zapoznawcze. Informacje o zmianach na bieżąco są przekazywane podróżnym na stacjach i przystankach. Prosimy o zwracanie uwagi na komunikaty głosowe. Informacje są również wywieszone w gablotach informacyjnych.”
Dwa tygodnie temu na tej samej linii kolejowej 405 uruchomiono pociągi na odcinku Słupsk-Ustka. Do Miastka wciąż jeździ autobusowa komunikacja zastępcza.
Przemysław Woś/mkul