Nowe muzeum w Słupsku. W środę odbyło się uroczyste otwarcie Białego Spichlerza. Zabytkowy budynek został przebudowany na potrzeby nowych przestrzeni muzealnych. Inwestycja kosztowała ponad 20 milionów złotych i trwała 2 lata. Muzeum zostało otwarte w 95-lecie istnienia muzealnictwa w Słupsku.
To kolejny ogromny sukces słupskich muzealników po utworzeniu muzeum skansenowskiego w Swołowie. Słupszczanie będą mogli zwiedzać Biały Spichlerz od czwartku.
WITKACY I SŁUPSZCZANIE
Wystawy rozplanowano na pięciu kondygnacjach. Sztandarową są dzieła Stanisława Ignacego Witkiewicza, którego Słupsk ma największą kolekcję obrazów na świecie. Po raz pierwszy zostały zaprezentowane w całości, w jednym miejscu. Wystawa „Witkacy Inaczej” ma być nowym spojrzeniem na dzieła malarza. Zaprezentowano ją w luźnej, nawet humorystycznej formie. Witkacy znajduje się na 1 piętrze budynku, choć docelowo za kilka lat to miejsce zostanie przeznaczone na salę wystaw czasowych.
Na kolejnych dwóch piętrach znajdują się dzieła artystów polskich. – Mamy w zbiorach ich znaczącą ilość i nigdy nie były na stałych wystawach, bo takich przestrzeni dla sztuki współczesnej dotychczas nie mieliśmy. Cieszymy się z tego bardzo – mówi Marzenna Mazur, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Najwyższe piętro – poddasze – zajmuje wystawa „Słupsk – miasto i ludzie”. To najbardziej multimedialna część nowego muzeum w Słupsku. Zaprezentowano tam pierwsze powojenne lata życia mieszkańców w mieście nad Słupią. – Można można posłuchać opowieści z pierwszymi słupszczanami, którzy przyjeżdżali tutaj z różnych regionów. Ponadto znajdziemy tu różnego rodzaju fotografie i pamiątki, które po 1945 roku do nas trafiały – dodaje Marzenna Mazur.
Jedną z nowości jest także możliwość obejrzenia po raz pierwszy części magazynowej słupskiego muzeum, którą zaprezentowano za specjalnymi, przeszklonymi ścianami. To również znajduje się na piątym, najwyższym piętrze Białego Spichlerza.
Ważne, że w nowym słupskim muzeum, obok wystaw stałych i czasowych, jest udostępniona przestrzeń do organizowania wydarzeń kulturalnych: koncertów, spektakli i happeningów.
MAŁE OPÓŹNIENIE
Przebudowa zabytkowego obiektu została zakończona z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Wykonawcę spowolnił drewniany strop, który okazał się w dużo gorszym stanie, niż pierwotnie zakładano. Trzeba było go wykonać na nowo.
W PRZYSZŁOŚCI – CZERWONY SPICHLERZ
Kolejnym etapem będzie adaptacja sąsiedniego spichlerza, tak zwanego czerwonego. Powstać tam ma biblioteka, czytelnia oraz sala edukacyjna. Na razie na ten cel nie ma środków.
Wartość projektu to prawie 21 mln złotych, z czego blisko 7,5 mln przekazał Samorząd Województwa Pomorskiego, a około 10 mln pozyskano z funduszy Unii Europejskiej.
Paweł Drożdż/mkul