Tysiąc złotych. Mandat tej wysokości zapłaci kierowca, który niemal doprowadził do czołowego zderzenia na trasie Słupsk-Ustka. Wyprzedzanie „na trzeciego” przez ciągłą linię nagrała kamera motocyklisty z Ustki, który musiał ratować się zjazdem na pobocze, żeby uniknąć zderzenia.
– Ustaliliśmy kierowcę, który stworzył zagrożenie na drodze – mówi Monika Sadurska z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. – To 38-letni obywatel Ukrainy Oleksander M. Został ukarany za zdarzenie zarejestrowane w miniony czwartek oraz za nieprzerejestrowanie w ustawowym terminie kupionego samochodu. Łączna kara to tysiąc złotych – dodaje policjantka.
Policja apeluje o rozważną jazdę. Za tego typu niebezpieczne manewry na drodze patrol może nie tylko kierowcę ukarać mandatem, ale również zatrzymać prawo jazdy.
Przemysław Woś/mili