Niepełnosprawne dzieci, którymi opiekuje się Fundacja Nadzieja ze Słupska, będą mogły w końcu bezpiecznie dojeżdżać na zajęcia rehabilitacyjne oraz jeździć na wycieczki. Dzisiaj do siedziby fundacji trafił nowy samochód, który ułatwi ich transport. Nowa toyota będzie między innymi przewozić dzieci na zajęcia w słupskim akwaparku. Nowy pojazd kosztował prawie 200 tys. zł.
– Gdyby nie Nadzieja, to moje dziecko nie chodziłoby – mówi jedna z mam obecna podczas przekazania samochodu. – Na pewno skorzystają z niego wszystkie dzieci, które uczęszczają do przedszkola w Fundacji.
– Auto było nam bardzo potrzebne, bo poprzednie już było bardzo stare, miało 13 lat – mówi Małgorzata Wolska, dyrektor Fundacji Nadzieja. – Koszty jego utrzymania przewyższały jego wartość.
WKRÓTCE KOLEJNE SAMOCHODY
Dodatkowo już niedługo do Słupska trafią kolejne 3 nowe pojazdy. Jeden został przeznaczony dla pensjonariuszy z domu pomocy społecznej Leśna Oaza i ośrodka szkolno-wychowawczego przy ulicy Krasińskiego. Trzeci wspomoże Warsztaty Terapii Zajęciowej. Zakup samochodów został w większości sfinansowany przez Państwowy Fundusz Osób Niepełnosprawnych, który przeznaczył na ten cel blisko 600 tys. zł. Miasto dołoży ze swojego budżetu 200 tys. zł.
Posłuchaj materiału dziennikarza Radia Gdańsk:
Marcin Kamiński/pb