Słupska organizacja znana jest z prowadzonych zajęć dla niepełnosprawnych. To tutaj młode osoby chodzą do przedszkola i przechodzą rehabilitację. Teraz jednak Fundacja Nadzieja sama potrzebuje pomocy, bowiem na remont dachu budynku potrzebują aż 140 tysięcy złotych.
Organizacja od ćwierć wieku prowadzi rehabilitację dzieci niepełnosprawnych. Budynek, w którym prowadzone są zajęcia, został zaadaptowany z obiektu gospodarczego. Fundacja oprócz sal rehabilitacyjnych prowadzi w nim również przedszkole dla niepełnosprawnych dzieci.
– Nasza działalność to ciągła walka o pieniądze. W grudniu kilka osób zorganizowało dla nas turniej piłkarski. Z licytacji i kwesty udało się zebrać 15 tysięcy złotych. Na remont dachu, który nam przecieka, potrzebujemy ponad 140 tysięcy – wyznaje mówi Małgorzata Wolska, dyrektor fundacji Nadzieja w Słupsku. – Połowę możemy zdobyć z wniosku, który napisaliśmy do marszałka województwa, ale nadal potrzebujemy reszty i będziemy zbierać – dodała Wolska, która była gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM.
Całej rozmowy z Małgorzatą Wolską można posłuchać tu:
Przemysław Woś