W słupskich autobusach ponownie można kupić bilety. Rzecznik „Solidarności”: kierowcy są zmuszani do sprzedaży

Buntu nie było. Kierowcy komunikacji miejskiej w Słupsku sprzedają bilety w autobusach. Jeszcze w piątek część z nich zapowiadała, że nie dostosuje się do nakazu dystrybucji biletów. Obawiają się sytuacji związanej z pandemią.

– Bilety zostały w poniedziałek rozdzielone. Pracujemy normalnie. Kierowcy są zabezpieczeni w autobusach – informuje Anna Szabłowińska, rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku.

Zarząd Infrastruktury Miejskiej, jako organizator transportu w Słupsku, miał prawo nałożyć karę na MZK, gdyby kierowcy nie sprzedawali biletów w autobusach, tym samym nie realizując umowy z miastem. To 54 tysiące złotych miesięcznie.

WIĘCEJ AUTOBUSÓW NA NIEKTÓRYCH LINIACH

– Moim zdaniem kierowcy zostali przymuszeni do sprzedaży biletów. Wiadomo, nikt nie będzie narażać firmy na straty i każdy chce pracować – mówi Andrzej Turowski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w MZK Słupsk.

Od poniedziałku komunikacja miejska w Słupsku na części linii kursuje częściej. Linie 3, 16 i 18 kursują jak w dni powszednie. Pozostałe autobusy jeżdżą w dni powszednie według sobotniego rozkładu jazdy, a w soboty według niedzielnego.

 

Przemysław Woś/pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj