Po niemal półrocznej przerwie do szkół wracają uczniowie. Nauka będzie odbywała się z zachowaniem obostrzeń sanitarnych. W szkołach obowiązuje dystans, dezynfekcja rąk, a w przestrzeniach wspólnych w niektórych placówkach także maseczki.
W II Liceum Ogólnokształcącym w Słupsku uroczysty apel zorganizowano tylko dla klas pierwszych.
– Rozpoczynamy z klasami pierwszymi tradycyjnie, aby poczuły klimat i tę atmosferę, że rozpoczynają swój nowy etap w życiu. Klasy II i III o godzinie 11:00, różnymi wejściami wchodzą na spotkania z wychowawcami. I tylko tam takie spotkania się odbędą – mówi Mariusz Domański, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku.
Dyrektor mówi, że naukę w szkole przygotowano według nowych procedur. – Po lekcji nauczyciele będą zmieniać sale, uczniowie będą w nich pozostawać. Po wejściu do klasy obowiązuje dezynfekcja rąk. Również dezynfekowane mają być pomoce dydaktyczne, jak ekierki czy linijki – dodaje dyrektor.
OBAWY UCZNIÓW
Uczniowie cieszą się z powrotu do szkoły, ale mają swoje obawy.
– Cieszę się, że znowu będę w szkole, ale niepewność jest. To dla mnie pierwsza klasa, w dodatku ta cała pandemia. Jest stres – mówiła uczennica II LO w Słupsku. – Lepsza taka szkoła niż zdalna nauka. Uczenie się w domu mi zupełnie nie służyło, dlatego cieszę się z powrotu na lekcje – dodawała kolejna dziewczyna.
W Słupsku naukę rozpoczęło we wtorek ponad 13 tysięcy uczniów. W całej Polsce – ponad 4,5 miliona.
Paweł Drożdż/ako