Zarząd Komunikacji Miejskiej w Lęborku redukuje i zawiesza kursy. Z powodu zamknięcia szkół i ograniczenia handlu na ulice miasta wyjedzie o połowę mniej autobusów. Najtrudniejszy moment będzie od 16 listopada.
Mirosław Siergiej, dyrektor ZKM w Lęborku powiedział, że zmiany zostaną wprowadzone etapami, by przygotować mieszkańców na ograniczenie funkcjonowania komunikacji miejskiej.
O POŁOWĘ MNIEJ KURSÓW
– We wszystkie niedziele listopada nie będzie funkcjonować komunikacja miejska. Podobnie 11 listopada, czyli w święto. Poza tym od poniedziałku 16 listopada wprowadzamy rozkłady sobotnie na większości naszych linii. To jest generalnie spowodowane tym, że my się spodziewamy znacznie mniejszego popytu na nasze usługi, w związku z tym, że szkoły już od poniedziałku będą funkcjonować w układzie zdalnym, a także w związku z ograniczeniami w handlu – mówił dyrektor ZKM w Lęborku.
MNIEJ PASAŻERÓW W AUTOBUSACH
Najgorszy dla komunikacji miejskiej w Lęborku był w tym roku marzec. Podczas pierwszej fali zakażeń koronawirusem autobusami jeździło zaledwie 10 procent mieszkańców. – Spodziewamy się najgorszego w naszych finansach, dlatego w tej chwili próbujemy zmniejszać koszty, aby przetrwać do końca roku – dodał Mirosław Siergiej.
Rocznie ZKM w Lęborku obsługuje ponad milion pasażerów.
Paweł Drożdż/mk