Aktorzy Nowego Teatru wrócili do sali prób. Ale grudniowa premiera „Szewców” wciąż pod znakiem zapytania [POSŁUCHAJ]

Nowy Teatr w Słupsku wznowił próby do „Szewców” Witkacego w reżyserii Pawła Świątka. Aktorzy do sali prób wrócili po wielu tygodniach. – Dawno nas nie było, to już któraś przerwa z kolei, nie jest łatwo – mówi aktor Igor Chmielnik.

– Ciągle zdarzają się przerwy, związane przede wszystkim z koronawirusem. Nasz zespół już dwa razy był na kwarantannie, mieliśmy dwa przypadki zachorowań. To bardzo utrudnia nam próby – mówi aktor Wojciech Marcinkowski.

„CZEKAMY”

– Nie znamy daty premiery, ale myślę, że w tych czasach mało kto może jakąkolwiek datę podać. Aktor na lockdownie jest w ciągłym stresie, ale też w ciągłej gotowości. Nie wiadomo, co dalej i z czego będziemy żyć, jak będzie wyglądała rzeczywistość. Czekamy na decyzje, na dane, dotyczące pandemii i na dobre wiadomości – zaznacza aktorka Magdalena Płaneta.

Z uwagi na sytuację epidemiczną w kraju dyrekcja teatru nie podała konkretnej daty premiery, choć wstępnie zaplanowano ją na grudzień. Aktorzy teatru przygotowują warsztaty i akcje „okołoteatralne”. Wszystko to w ramach „Kultury w Sieci”. Szczegóły na ten temat można znaleźć na stronie nowyteatr.pl lub facebookowym profilu teatru.

Aktorzy teatru opowiedzieli Joannie Mereckiej-Łotysz o powrocie na scenę i życiu aktora podczas lockdownu. Posłuchaj:

 

Joanna Merecka-Łotysz/pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj