Testy rakiety, która trafi do Redzikowa, zakończone sukcesem. „To niesamowite osiągnięcie i kamień milowy w rozwoju”

Udany test rakiety, która ma być wyposażeniem amerykańskiej bazy w Redzikowie koło Słupska. Po raz pierwszy podczas próby pocisk SM-3 Block II A wystrzelony z okrętu strącił rakietę międzykontynentalną w kosmosie. Wiceadmirał Jon Hill, dyrektor Agencji Obrony przeciwrakietowej USA nazwał to wydarzenie „niesamowitym osiągnięciem i milowym kamieniem w rozwoju systemu”.

Do tej pory takie testy wykonywano z wyrzutni naziemnych, a teraz próba zakończona sukcesem została przeprowadzona z okrętu wyposażonego w system Aegis. Przeprowadzono ją 16 listopada na Hawajach.

Tarcza antyrakietowa w Rumunii i w Polsce – w Redzikowie koło Słupska to zaadaptowane na potrzeby wojsk USA naziemne bazy, które powstały na podstawie projektów okrętów wojennych, wyposażonych w system wyrzutni. Dlatego budynki baz amerykańskich przypominają nadbudówki okrętów.

POLSKA CZĘŚĆ TARCZY

Baza w Redzikowie już działa, po zakończeniu testów zostanie wyposażona w nowe pociski. Budowa „polskiej” części tarczy antyrakietowej rozpoczęła się w 2016 roku. Pierwotnie miała się zakończyć w roku 2018, potem 2020. Teraz termin „gotowości operacyjnej” to rok 2022. Część administracyjna bazy w Redzikowie jest już gotowa.

Amerykańscy żołnierze mają na miejscu między innymi część mieszkalną, socjalną i od kilku dni sklep czy boiska do baseballa. Trwają prace kończące część związaną z wyrzutniami rakiet. Według ostatnich szacunków budowa amerykańskiej bazy w Redzikowie będzie kosztować około 845 mln dolarów, czyli ponad 3 miliardy złotych. Na miejscu służyć ma około dwustu amerykańskich żołnierzy oraz pracowników cywilnych. Amerykańska jednostka w Redzikowie jest od zewnątrz zabezpieczona przez polski Batalion Ochrony Bazy.

 

Zobaczcie przeprowadzone testy TUTAJ.

 

Przemysław Woś/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj