Prowadził fikcyjną sprzedaż oleju silnikowego. W ten sposób miał przeprowadzać oszustwa skarbowe

Oszustwa skarbowe na kwotę 2,5 mln zarzuca Prokuratura Okręgowa w Słupsku mieszkańcowi Lęborka. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu. Zdaniem śledczych Tomasz Z. prowadził fikcyjną sprzedaż oleju silnikowego.


Prokuratura Okręgowa w Słupsku ustaliła, że firma przeprowadziła 15 fikcyjnych transakcji na kwotę około 2,5 mln złotych. Tak zwane uszczuplenie podatkowe Skarbu Państwa oszacowano na 465 tysięcy złotych. To wyłudzony podatek VAT, który Tomasz Z. otrzymał na podstawie deklaracji składanych w Urzędzie Skarbowym.

– Z ustaleń śledztwa wynika, iż przestępcza działalność oskarżonego prowadzona była w okresie od stycznia do lipca 2014 roku i wiązała się ona z dokonywaniem fikcyjnych transakcji sprzedaży oleju silnikowego. W tym celu oskarżony wykorzystał założoną przez siebie firmę handlową, która była firmą fasadową, potrzebną jedynie do autoryzowania prowadzonej przez siebie oszukańczej działalności – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Paweł Wnuk.

Podejrzany przyznał się do winy. Jest pod dozorem policji. Za wyłudzenia podatku VAT oraz fałszowanie dokumentacji skarbowej mieszkańcowi Lęborka grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.

 

Przemysław Woś/ako

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj