Alimenty – od kogo, dla kogo i ile? Rozwiewamy wątpliwości [PRAWO PO LUDZKU]

W każdy piątek w słupskim studiu Radia Gdańsk przybliżamy meandry prawa. Nasi goście, prawnicy, odpowiadają na pytania dotyczące zachowania w sądzie, podstawowych zagadnień prawniczych czy pobytu na sali sądowej. 

Gościem piątkowej porannej audycji była sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora. Wyjaśniła, czym są alimenty, komu się należą i czy jest taryfikator, według którego sąd przyznaje ich wysokość.

– Alimenty są niczym innym jak przyznanymi środkami na rzecz dziecka, przez rodzica, który najczęściej po rozstaniu z drugim rodzicem, zmuszony jest łożyć na utrzymanie dziecka. Co ciekawe alimenty przyznawane bywają też rodzicom pełnoletnich dzieci, jeśli ci nie są w stanie utrzymać się sami. Sąd bierze pod uwagę uzasadnione potrzeby dziecka czy – jak w drugim wypadku – rodzica. Nie ma taryfikatora – mówi sędzia Joanna Hetnarowicz-Sikora. – Sąd stara się, ustalając wysokość alimentów, wziąć pod uwagę wiele czynników. To, jak mówiłam, uzasadnione potrzeby, ale też możliwości zarobkowe rodziców czy inne – tłumaczy sędzia.

Cała rozmowa o alimentach, wnioskach, uzasadnionych potrzebach, a także ciekawostkach z nimi związanych, dostępna jest tutaj:
 

Jeśli mają Państwo pytania dotyczące działania sądu, jego pracy, jeśli wydarzenia na sali rozpraw bywają niejasne – czekamy na kontakt pod adresem mailowym slupsk@radiogdansk.pl lub j.merecka@radiogdansk.pl.

Joanna Merecka-Łotysz/mrud

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj