17-latka oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci noworodka. Prokuratura Rejonowa w Słupsku przesłała akta sprawy do sądu. Chodzi o zdarzenie z września ubiegłego roku.
Zdaniem śledczych, nastolatka urodziła dziewczynkę w domu i położyła ją twarzą do materaca, a później przykryła. Dziecko udusiło się. Biegli potwierdzili, że dziewczynka urodziła się żywa. W lipcu prokuratura postawiła matce zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Podejrzana nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.
– Wysłaliśmy do sądu akt oskarżenia w tej sprawie – powiedziała Magdalena Gadoś, prokurator rejonowa w Słupsku.
DO PIĘCIU LAT WIĘZIENIA
W chwili tragedii matka miała skończone 17 lat, więc będzie odpowiadała jak osoba dorosła. Dziewczynie grozi do od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Odpowiada z wolnej stopy, prokuratura nie zastosowała wobec oskarżonej żadnych środków zapobiegawczych.
Przemysław Woś/mrud