Sto osiemdziesiąt młynów działało przed wojną na terenie obecnego powiatu słupskiego. Do dziś przetrwało, z różnych przyczyn, tylko 18. Zostały opisane przez badacza historii regionu Tomasza Urbaniaka.
Rozwój, czasy świetności i upadek działalności młynarskiej w naszym regionie opisał w swojej najnowszej książce Tomasz Urbaniak. Publikacja „Dawne młyny wodne i wietrzne powiatu słupskiego” zawiera zdjęcia, dokładne opisy, mapy i ciekawostki związane z tym dawnym urządzeniami technicznymi.
– Bardzo chciałem opisać akurat młyny, bo te budynki po prostu znikają. W ciągu ostatnich dwudziestu lat, pięć takich obiektów spłonęło bądź się zawaliło. Kiedyś trudno było sobie wyobrazić funkcjonowanie wsi, miasta czy społeczności bez młyna. One nie tylko mieliły zboże, ale były też wykorzystywane w kuźniach czy garbarniach, będąc ważnym elementem gospodarki.
Jedenaście młynów funkcjonowało w Słupsku, kilka w Ustce. W książce jest ich mapa i lokalizacja. Tylko kilka z nich do dziś jest w dobrym stanie. – Praca nad tą książką, zbieranie do niej materiałów trwało w sumie dwadzieścia lat – dodaje autor pozycji.
Tomasz Urbaniak był gościem miejskiego programu Radia Gdańsk Studio Słupsk 102 FM. Posłuchaj rozmowy
https://pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js?client=ca-pub-3774909398356097).push({});