– Aby nasze dzieci czuły się bezpieczne, my też musimy wyzbyć się lęku – mówiła psycholog dr Anetta Jaworska podczas warsztatów dla rodziców ze Słupska. Podczas spotkania dorośli uczyli się, jak w czasach wojny na Ukrainie rozmawiać z najmłodszymi.
Rozmów z dziećmi o wojnie nie unikniemy. Warto wiedzieć, jak je prowadzić, aby najmłodsi czuli się bezpiecznie. Rodzice ze Słupska mieli okazję wziąć udział w warsztatach prowadzonych przez psycholog dr Anettę Jaworską, która podkreślała, że szczera komunikacja to podstawa.
– Powinniśmy rozmawiać o lęku, nazywać lęk, nazywać objawy cielesne, tłumaczyć, co się może dziać, kiedy się boimy – mówi psycholog. – Ważne jest też, aby wyjaśniać, jak wygląda sytuacja, ale robić to na poziomie faktów. Czyli zamiast budowania lęku, na przykład wyjąć mapę świata (niezależnie od tego, ile lat ma dziecko) i tłumaczyć co się dzieje. Ale najważniejszą rzeczą, o której chce powiedzieć, jest poczucie bezpieczeństwa. To my musimy być bezpiecznym dla tego dziecka dorosłym. Tak to się nazywa – bezpieczny dorosły. To my musimy wiedzieć, że dasz radę. Zawsze, niezależnie od tego, co się stanie. Mamy prawo odpowiedzieć dziecku „nie wiem, co się stanie, ale wiem, że damy radę”.
Jak podkreślała dr Anetta Jaworska, ważne jest to, abyśmy sami nie ulegali lękowi i nie wystawiali się na „bombardowanie” negatywnymi wiadomościami. Psycholog radzi, aby wyznaczyć sobie godzinę dziennie na sprawdzanie informacji z frontu i ze świata. To wystarczy, aby być dobrze poinformowanym, ale jednocześnie zapobiec mechanizmom, które wpędzają nas w panikę.
Warsztaty dla rodziców odbyły się w piątek w słupskiej klubokawiarni Jolander. Na spotkanie przyszło kilkadziesiąt osób, zarówno Polaków, jak i Ukraińców.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z psycholog dr Anettą Jaworską
Kinga Siwiec/kan