Przestrzeń na ulicy Małachowskiego w Słupsku będzie ładniejsza. Grupa artystów namalowała tam nowe graffiti. Prace zaczęły się w świąteczny poniedziałek – opowiada Łukasz, jeden z twórców.
– Nie mieliśmy planu, co chcemy namalować. Była pełna dowolność twórcza. Przyjechało w sumie dziesięć osób. Teraz poprawiamy to, co powstało. Projekt jest taki, że malujemy coś w tym miejscu raz na jakiś czas, a potem to zmieniamy. Nazywamy to „ruchomymi płótnami”. W Słupsku nie ma zbyt wielu miejsc, w których możemy coś legalnie namalować – dodaje Łukasz.
Poprzednie Graffiti Jam odbyło się w tym miejscu w sierpniu ubiegłego roku.
Przemysław Woś