„Dyrektor poczty padł na zawał z przejęcia podczas przyjęcia u następcy tronu”. To jedna z 72 historii opisanych w nowej książce Roberta Kupsińskiego „Z wizytą w Słupsku w latach 1800-1945”. Pracownik Muzeum Pomorza Środkowego zebrał ciekawe historie z dziejów miasta i jego mieszkańców, które zbierał między innymi przeglądając gazety sprzed lat.
-Ta książka powstała z przypadku. To dziecko pandemii i lockdownu, gdy muzeum było zamknięte to publikowałem na naszej stronie takie różne ciekawostki związane ze Słupskiem – mówi autor. – Wynajdowałem je w starych gazetach i z czasem się tego trochę nazbierało. Ktoś mi podpowiedział żeby może to wydać i okazało się, że książka cieszy się bardzo dużym powodzeniem. Nakład jest symboliczny – sto egzemplarzy, ale nie wiedzieliśmy jak to się będzie sprzedawać. Chciałem pokazać i miejsca i ludzi, bo dziś takie informacje jak kiedyś w gazetach już się nie ukazują.
Pierwszy nakład książki już się wyprzedał. Jeszcze w tym roku ma się ukazać dodruk. Nie jest wykluczone, że również w języku niemieckim.
Posłuchaj rozmowy z Robertem Kupsińskim:
Przemysław Woś / kan